September 2018 2 64 Report

Macie zrobić to co jest w załączniku oprócz zakładki "powtórzenie".

Daje naj za dobre odpowiedzi.


More Questions From This User See All

Za darmo 500pkt!Proszę o interpretacje tego wiersza Cypriana Norwida "Fortepian Szopena". Interpretacja na około jednej strony z zeszytu. Bez ściągania z internetu, bo innaczej nadłuzycie zgłoszę.Byłem u ciebie w te dni przedostatnie Niedocieczonego wątku Pełne, jak Mit, Blade – jak świt… – Gdy życia koniec szepce do początku: „N i e s t a r g a m C i ę j a – n i e! – Ja… u - w y d a t n i ę ! …”.IIByłem u Ciebie w dni te, przedostatnie, Gdy podobniałeś… co chwila – co chwila – Do upuszczonej przez Orfeja liry, W której się rzutu-moc z pieśnią przesila, I rozmawiają z sobą struny cztéry, Trącając się, Po dwie – po dwie – I szemrząc z cicha:„Z a c z ą ł ż e o nU d e r z a ć w t o n ? …C z y t a k i M i s t r z ! … ż e g r a … c h o ć – o d p y c h a”.IIIByłem u Ciebie w dni te, Fryderyku! Którego ręka – dla swojej białości Alabastrowej… i wzięcia, i szyku, I chwiejnych dotknięć – jak strusiowe pióro – Mięszała mi się w oczach z klawiaturą Z słoniowej kości… I byłeś jako owa postać – którą Z marmurów łona, Niżli je kuto, Odejma dłuto – Geniuszu… wiecznego Pigmaliona!IVA w tém… coś grał – i co? zmówił ton – i co? powié – Choć inaczej się echa ustroją, Niż gdy błogosławiłeś ręką Swoją Wszelkiemu akordowi – A w tém… coś grał – taka była prostota Doskonałości Peryklejskiéj, Jakby starożytna która Cnota, W dom modrzewiowy wiejski Wchodząc, rzekła do siebie:„O d r o d z i ł a m s i ę w N i e b i eI s t a ł y m i s i ę A r f ą – w r o t a,W s t ę g ą – ś c i e ż k a …H o s t i ę – p r z e z b l a d e w i d z ę z b o ż e …E m a n u e l j u ż m i e s z k aN a T a b o r z e!”VI była w tém Polska – od zenitu Wszechdoskonałości dziejów Wzięta tęczą zachwytu – – Polska – p r z e m i e n i o n y c h k o ł o d z ie j ó w ! Taż sama – zgoła, Złoto-pszczoła!… (Poznał-ć-że bym ją – na krańcach bytu!…)VII – oto – pieśń skończyłeś – – i już więcéj Nie oglądam Cię – – jedno – słyszę: Coś?… jakby spór dziecięcy – – A to jeszcze kłócą się klawisze O nie dośpiewaną chęć: I trącając się z cicha, Po ośm – po pięć – Szemrzą: „p o c z ą ł ż e g r a ć ? c z y n a s o d p y c h a ??…”VIIO Ty! co jesteś Miłości-profilem, Któremu na imię D o p e ł n i e n i e; Te – co w sztuce mianują Stylem, Iż przenika pieśń, kształci kamienie… O! Ty – co się w dziejach zowiesz E r ą, Gdzie zaś ani historii zenit jest, Zwiesz się razem; D u c h e m i L i t e r ą, I consummatum est… O! Ty… D o s ko n a ł e - w y p e ł n i e n i e, Jakikolwiek jest Twój i gdzie?… znak… Czy w F i d i a s u ? D a w i d z i e? c z y w S z o p e n i e? Czy w E s c h y l e s o w e j scenie?… Zawsze – zemści się na tobie… BRAK! – Piętnem globu tego – niedostatek: D o p e ł n i e n i e?… go boli!… On – r o z p o c z y n a ć woli I woli wyrzucać wciąż przed się – zadatek! – Kłos?… gdy dojrzał – jak złoty kometa – Ledwo że go wiéw ruszy – Dészcz pszenicznych ziarn prószy, Sama go doskonałość rozmieta…VIIIOto patrz – Fryd[e]ryku!… to – Warszawa: Pod rozpłomienioną gwiazdą Taka jaskrawa – – – Patrz, organy u Fary; patrz! Twoje gniazdo – Owdzie – patrycjalne domy stare Jak P o s p o l i t a - r z e c z, Bruki placów głuche i szare I Zygmuntowy w chmurze miecz.IXPatrz!… z zaułków w zaułki Kaukaskie się konie rwą – Jak przed burzą jaskółki, Wyśmigając przed pułki: P o s t o – p o s t o – – – Gmach – zajął się ogniem, przygasł znów, Zapłonął znów – – i oto – pod ścianę – Widzę czoła ożałobionych wdów Kolbami pchane – – I znów widzę, acz dymem oślepian, Jak przez ganków kolumny Sprzęt podobny do trumny Wydźwigają… runął… runął – T w ó j f o r t e p i a n!XTen!… co Polskę głosił – od zenitu Wszechdoskonałości dziejów Wziętą hymnem zachwytu – Polskę – przemienionych kołodziejów: Ten sam – runął – na bruki – z granitu! I oto – jak zacna myśl człowieka – Potérany jest gniéwami ludzi; Lub – j a k — o d w i e k a W i e k ó w – w s z y s t k o, c o –z b u d z i! I oto – jak ciało Orfeja – Tysiąc pasji rozdziera go w części; A każda wyje: „n ie j a!…” „N i e j a!” – zębami chrzęści –*Lecz Ty? – lecz ja? – uderzmy w sądne pienie, Nawołując: „C i e s z s i ę p ó ź n y w n u k u!… J ę k ł y g ł u c h e k a m i e n i e I d e a ł s i ę g n ą ł b r u k u– –”
Answer

Recommend Questions



Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.