Reklamy są już znane na całym świecie. Znajdują się one w telewizji , gazetach, radiu i internecie , a nawet na ulicach na bilbordach. Mówiąc krótko – wszędzie. Ludzie są nimi codziennie pochłaniani przez świat propagandy. Stają się oni ofiarami manipulacji mass mediów. Reklamy najczęściej wyglądają na miłe, ale to tylko pozór. Rzeczywistość jest inna. Polega na przyciągnięciu konsumenta do siebie, aby kupił dany produkt. Reklamy wpływają w różne sposoby na klienta. Najczęściej są w nich ludzie używający dany produkt, którzy są piękni i ładnie ubrani. Bardzo często w spotach reklamowych występują znane osoby z mediów. Pierwsza myśl jaka się przed nami otwiera to, że jeżeli gwiazda konsumuje dany produkt to musi on być rzeczywiście dobry. Następny chwyt to przeceny, np. „w Biedronce tanio” i pokazują nam przeceniony produkt. Wtedy szybko wsiadamy do samochodu i jedziemy do owego sklepu. Później okazuje się, że to tylko przecenionych jest parę produktów. Często w sklepach z odzieżą widzimy reklamę, np. „przecena -60% na lato”, która jest opatrzona gwiazdką. Gdy widzimy coś takiego nasuwa się nam na myśl, że w końcu kupimy tanio nowe ubranie. W rzeczywistości nie zauważamy owej gwiazdki pod którą kryje się „przy zakupach o łącznej wartości 500zł”. Taki sposób reklamy ma cel, aby klient przyszedł do danego sklepu i zainteresował się danym produktem. Później po podejściu do kasy okazuje się, że żadnej przeceny nie ma, ponieważ produkt kosztuje 200zł. Na półkach w sklepie widzimy jogurty, np. „Fantasia” z hasłem „Daj się ponieść Fantasii, czyli daj się ponieść fantazji. Wychodzi na to, że ten produkt rozluźnia i odprężą człowieka. Przy okazji widzimy kobietę, której mina wskazuje, że ten produkt jest dobry i naprawdę odpręża. Badania donoszą, że konsumenci najczęściej sięgają po towary reklamowane w mediach. Znane przysłowie „nie oceniaj książki po okładce” jest tutaj wg. mnie jak najbardziej trafne. Ludzie przed kupieniem produkty nie pytają się innych o jakość, tylko oceniają daną rzecz po opakowaniu i ciekawym haśle. Tak więc w dzisiejszych czasach łatwo zmanipulować ludzi reklamami, wystarczy aby były kolorowe i ciekawe. Przejdźmy teraz do znaczenia reklamy dla gospodarki. Jest ona wg. mnie „dźwignią handlu”. Pod koniec 1989 roku w mediach zaczęły się pojawiać reklamy na wielką skalę. Towarzyszy ona w sposób nieodłączny gospodarce rynkowej. Najczęściej, aby reklama zasługiwała na uznanie muszą być pokazane dobre strony towaru, a przemilczane złe. Na odwrót jest z konkurencją. Tutaj muszą być pokazane złe strony towaru, a przemilczane dobre. Przez reklamę rozwinięty zostaje wolny rynek. Dzięki wielu reklamom możemy wybrać pasujący do naszych wymagań towar. Mamy wiele opcji, np. pasty do mycia zębów. Jedna jest wybielająca, a druga ma piękny zapach. Możemy sobie wybrać, którą chcemy. Gdybyśmy mieli gospodarkę centralnie sterowaną, nie byłoby już takiej swobody. Wszystko musiałoby przejść przez cenzurę. Każda konkurencja byłaby usuwana. Reklama wprowadza towar na rynek i informuje o nim. Ma także ona znaczenie rozwoju gospodarki rynkowej przez konkurencję firm. Dlatego sądzę, że reklama ma duże znaczenie dla gospodarki. Najprostszym i najbardziej skutecznym działaniem w reklamie, w krajach wysoko rozwiniętych gospodarczo jest zachęcanie konsumentów do wypróbowania jakiegoś towaru. Zachęcanie takie polega na ciekawym przedstawieniu produktu, jego dobrych stron i uświadamianiu klientowi co dany produkt nam da. Wypróbowanie towaru polega na jego zakupieniu lub skonsumowaniu bezpłatnych próbówek. Dzięki temu rozwija się wolny rynek, tak ważny dla gospodarki rynkowej.
Reklamy są już znane na całym świecie. Znajdują się one w telewizji , gazetach, radiu i internecie , a nawet na ulicach na bilbordach. Mówiąc krótko – wszędzie. Ludzie są nimi codziennie pochłaniani przez świat propagandy. Stają się oni ofiarami manipulacji mass mediów. Reklamy najczęściej wyglądają na miłe, ale to tylko pozór. Rzeczywistość jest inna. Polega na przyciągnięciu konsumenta do siebie, aby kupił dany produkt.
Reklamy wpływają w różne sposoby na klienta. Najczęściej są w nich ludzie używający dany produkt, którzy są piękni i ładnie ubrani. Bardzo często w spotach reklamowych występują znane osoby z mediów. Pierwsza myśl jaka się przed nami otwiera to, że jeżeli gwiazda konsumuje dany produkt to musi on być rzeczywiście dobry.
Następny chwyt to przeceny, np. „w Biedronce tanio” i pokazują nam przeceniony produkt. Wtedy szybko wsiadamy do samochodu i jedziemy do owego sklepu. Później okazuje się, że to tylko przecenionych jest parę produktów.
Często w sklepach z odzieżą widzimy reklamę, np. „przecena -60% na lato”, która jest opatrzona gwiazdką. Gdy widzimy coś takiego nasuwa się nam na myśl, że w końcu kupimy tanio nowe ubranie. W rzeczywistości nie zauważamy owej gwiazdki pod którą kryje się „przy zakupach o łącznej wartości 500zł”. Taki sposób reklamy ma cel, aby klient przyszedł do danego sklepu i zainteresował się danym produktem. Później po podejściu do kasy okazuje się, że żadnej przeceny nie ma, ponieważ produkt kosztuje 200zł.
Na półkach w sklepie widzimy jogurty, np. „Fantasia” z hasłem „Daj się ponieść Fantasii, czyli daj się ponieść fantazji. Wychodzi na to, że ten produkt rozluźnia i odprężą człowieka. Przy okazji widzimy kobietę, której mina wskazuje, że ten produkt jest dobry i naprawdę odpręża.
Badania donoszą, że konsumenci najczęściej sięgają po towary reklamowane w mediach. Znane przysłowie „nie oceniaj książki po okładce” jest tutaj wg. mnie jak najbardziej trafne. Ludzie przed kupieniem produkty nie pytają się innych o jakość, tylko oceniają daną rzecz po opakowaniu i ciekawym haśle. Tak więc w dzisiejszych czasach łatwo zmanipulować ludzi reklamami, wystarczy aby były kolorowe i ciekawe.
Przejdźmy teraz do znaczenia reklamy dla gospodarki. Jest ona wg. mnie „dźwignią handlu”. Pod koniec 1989 roku w mediach zaczęły się pojawiać reklamy na wielką skalę. Towarzyszy ona w sposób nieodłączny gospodarce rynkowej. Najczęściej, aby reklama zasługiwała na uznanie muszą być pokazane dobre strony towaru, a przemilczane złe. Na odwrót jest z konkurencją. Tutaj muszą być pokazane złe strony towaru, a przemilczane dobre. Przez reklamę rozwinięty zostaje wolny rynek. Dzięki wielu reklamom możemy wybrać pasujący do naszych wymagań towar. Mamy wiele opcji, np. pasty do mycia zębów. Jedna jest wybielająca, a druga ma piękny zapach. Możemy sobie wybrać, którą chcemy. Gdybyśmy mieli gospodarkę centralnie sterowaną, nie byłoby już takiej swobody. Wszystko musiałoby przejść przez cenzurę. Każda konkurencja byłaby usuwana. Reklama wprowadza towar na rynek i informuje o nim. Ma także ona znaczenie rozwoju gospodarki rynkowej przez konkurencję firm. Dlatego sądzę, że reklama ma duże znaczenie dla gospodarki. Najprostszym i najbardziej skutecznym działaniem w reklamie, w krajach wysoko rozwiniętych gospodarczo jest zachęcanie konsumentów do wypróbowania jakiegoś towaru. Zachęcanie takie polega na ciekawym przedstawieniu produktu, jego dobrych stron i uświadamianiu klientowi co dany produkt nam da. Wypróbowanie towaru polega na jego zakupieniu lub skonsumowaniu bezpłatnych próbówek. Dzięki temu rozwija się wolny rynek, tak ważny dla gospodarki rynkowej.