to proste, na tym iz obietnica winna byc mozliwa do zrealizowania. a nie obiecywanie gruszek na wieerzbie, choc w polskiej rzeczywistosci, obietnica polityka=klamstwo, oszczerstwo. ale sam fakt i tak powinno byc, ze obiecuje sie cos realnego, mozliwego do wykonania. np wybudowanie drogi ekspresowej, a nie budowa autostrady.
to proste, na tym iz obietnica winna byc mozliwa do zrealizowania. a nie obiecywanie gruszek na wieerzbie, choc w polskiej rzeczywistosci, obietnica polityka=klamstwo, oszczerstwo. ale sam fakt i tak powinno byc, ze obiecuje sie cos realnego, mozliwego do wykonania. np wybudowanie drogi ekspresowej, a nie budowa autostrady.