September 2018 1 12 Report

PROSZE O PRZETLUMACZENIE NA JEZYK ANGIELSKI OPIS POKOJU;POTRZEBUJE NA JUTRO DAM NAJJ ZA NAJSZYBSZE ROZWIAZANIE::

wCHODZĄC DO NASZEGO MIESZKANIA MOJ POKOJ ZNAJDUJE SIE PO LEWEJ STRONIE. POKOJ JEST NIEWIELKI, ALE PRZYTULNY I MILY. MA KSZTALT PROSTOKATA.SCIANY SA GLADKIE W KOLORZE JASNO ZIELONYM. NA SRODKU LEZY DUZY , BEZOWY DYWAN. WCHODZAC DO MOJEGO POKOJU NA PRAWO STOI DREWNIANY, POJEMNY SEGMENT, A PO LEWEJ STRONIE JEST WYGODNA KANAPA Z PODUSZKAMI. W PRAWYM ROGU STIO BIORKO Z KOMPUTEREM I DRUKARKĄ, PRZY KTORYM ZNAJDUJE SIE KRZESLO. OBOK JEST WYSOKI REGAL, GDZIE STOI ZLOTA RYBKA W AKWARIUM. PRZY REGALE MAM DRUGIE BIORKO , PRZY KTORYM UCZE SIE I ODRABIAM LEKCJE . NA BIORKU SA PRZYBORY SZKOLNE, STOI CZARNA LAMPKA , A NA POLKACH DUZO KSIAZEK. NIZEJ JEST KOSZ NA SMIECI , A PO PRAWEJ STRONIE RADIO. DALEJ MAM SZAFKI NA MOJE DROBIAZGI ORAZ BIELIZNE . DUZĄ POLKĘ NA PRAWO ZAJMUJE MOJA KOLEKCJA PORCELANOWYCH SLONIKOW. NA WPROST OD DZWI JEST OKNO, PRZY KTORYM WISZĄ BIALE CIENKIE FIRANKI. W PRAWYM ROGU OD OKNA JEST DUZA SZAFA NA MOJE UBRANIA, A W LEWYM STIO TELEWIZOR . NAD KANAPA WISI SREBRNY ZEGAR . SUFIT JEST BIALY I WISI NA NIM LAMPA . PRZY DZWIACH STOI MALY STOLIK , NAD KTORYM WISI PLAKAT . MOJ POKOJ BARDZO MI SIE PODOBA , TU SPIE, UCZE SIE I SPEDZAM PRAWIE KAZDA CHWILE.

PROSZEE O POMOCCC


More Questions From This User See All

Prosze o dokladne przetlumaczenie w czasie PerfektMoja pobyt w Niemczech.12 listopada wyjechalam z mama do Niemiec na operacje prawej reki. Opracja byla 16 w Uniwersyteckiej Klinice Munster. Jechalysmy 14 godzin, ale duzo się zatrzymywalysmy. Mieszkalam u mojego wujka w Ahaus. Byl poniedziałek i wujek zawiosl nas do kliniki. Robili mi rozne badania , mialam duzy stres. Nadszedl dzien operacji bardzo się tego balam. O 8 rano pielegniarka zabrala mnir na sale operacyjna. Operacja trwala 7godzin . Mama była caly czas przy mnie. Kiedy się już wybudzilam z narkozy mialam silne bole. Dostawalam silne leki w kropkowce. Mialam ciezko noc . Na drugi dzien czulam się już troche lepiej. Odwiedzala mnie moja rodzina. Po 7 dniach moglam wyjsc na przepustkr. Za 3 dni mialam zmiane opatrunku tez pod narkoza. Bardzo mnie bolala reka. 27 Listopada wyszlam już ze szpitala, bylam szczescliwa. U wujka musialam czekac na kolejny opatrunek. Pojechalysmy na 2 dni do Bielefeldu do mojej cioci. Tam wszystko mi przeszlo.Chodzilam do miasta i zwiedzalam starowke. Duzo czasu spedzilam z maja kolezanka i jej chlopakiem. Niestety trzeba było wracac znowu do kliniki. Tym razem opatrunek musialam sama sobie zrobic. Byliśmy tam az 10 godzin . Moczylam reke w wodzie a pozniej lekaz zalozyl mi bandaze. Na drugi dzien postanowilismy ze wracamy do Polski. Bardzo się ucieszyla, i nawet przestalam myslec o bolu. Wyjechalysmy o 6 rano z Ahaus. Droga była okropna. Padal snieg i była wichura.Mama była bardzo zmeczona , jechalysmy 16 godzin. Jak dotarlam do domu od razu czulam się dobrze. Mój kochany piesek szalal z radosci.Bylam bardzo szczescliwa ze wszystko się udalo i jestem już w domu.Blagam o pomoc potrzebuje na jutro daje najj
Answer

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.