Bettina i Thomas przyjeżdżają do Salzburga,jak było zaplanowane, w piątek po południu.Jadą z dworca autobusem na ulicę Franciszka Józefa,gdzie mieszkają przyjaciele rodziny,Greta i Erik.Oni bardzo się cieszą z tej wizyty; pokój gościnny jest już przygotowany. Bettina i Thomas szybko odświeżają się po podróży,plecaków nie rozpakowywują,zrobią to później.Potem idą na swójpierwszy spacer po mieście.Ono jest bardzo piękne! Rozkoszują się atmosferą, podziwiają architekturę i wąskie uliczki.Jutro chcą zrobić obchódmiasta (=przejść się po mieście-brzmi lepiej;-)) i zwiedzić możliwie wiele zabytków.Dziś wybierają się tylko na uliczkę Zbożową - chcą tam obejrzeć dom, w którym urodził się Mozart.
Bettina i Thomas przyjeżdżają do Salzburga,jak było zaplanowane, w piątek po południu.Jadą z dworca autobusem na ulicę Franciszka Józefa,gdzie mieszkają przyjaciele rodziny,Greta i Erik.Oni bardzo się cieszą z tej wizyty; pokój gościnny jest już przygotowany. Bettina i Thomas szybko odświeżają się po podróży,plecaków nie rozpakowywują,zrobią to później.Potem idą na swójpierwszy spacer po mieście.Ono jest bardzo piękne! Rozkoszują się atmosferą, podziwiają architekturę i wąskie uliczki.Jutro chcą zrobić obchódmiasta (=przejść się po mieście-brzmi lepiej;-)) i zwiedzić możliwie wiele zabytków.Dziś wybierają się tylko na uliczkę Zbożową - chcą tam obejrzeć dom, w którym urodził się Mozart.