Napisz prasówke ze świata i z Polski.Musi ona mieć co najwyżej tydzień od 17.09.2012
tupackParlament dla strefy euro? Polska i Niemcy mówią "nie"Marszałek Sejmu Ewa Kopacz i przewodniczący niemieckiego Bundestagu Norbert Lammert wypowiedzieli się przeciwko propozycjom utworzenia w ramach reform w UE dodatkowych instytucji, takich jak na przykład parlament strefy euro. Niemiecki dziennik "Handelsblatt" doniósł na początku września o możliwości utworzenia osobnego parlamentu, który kontrolowałby przyszłą politykę fiskalną i gospodarczą eurolandu.
Jak informowała niemiecka gazeta utworzenie takiego parlamentu miałoby zostać zaproponowane w ramach planu pogłębienia integracji unii gospodarczej przygotowywanego przez przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya. Plan ma zostać opublikowany jeszcze przed końcem roku.
Nie jesteśmy zwolennikami tworzenia kolejnych dyskusyjnych ciał lub też podgrup, zespołów. Ich jest i tak dużo. Jesteśmy zwolennikami szybkiego rozwiązania problemów przy wykorzystaniu tych instytucji, które już istnieją
Ewa Kopacz
Polacy i Niemcy przeciwni
- Nie jesteśmy zwolennikami tworzenia kolejnych dyskusyjnych ciał lub też podgrup, zespołów. Ich jest i tak dużo. Jesteśmy zwolennikami szybkiego rozwiązania problemów przy wykorzystaniu tych instytucji, które już istnieją - powiedziała Ewa Kopacz na konferencji prasowej po spotkaniu prezydiów Sejmu i Bundestagu w Bonn.
W podobnym tonie wypowiedział sie, także szef Bundestagu Norbert Lammert. - Chcemy przede wszystkim połączyć parlamentarne wpływy w Europie, a nie je rozparcelować - oświadczył Lammert.
Spotkanie prezydiów
Pod hasłem "Przyjazna współpraca i dobre sąsiedztwo" w Bonn obradowały dziś Prezydia Sejmu i Bundestagu. Podczas obrad omawiane były wspólne działania w ramach Polsko – Niemieckiego Programu Współpracy w tym tzw. Okrągłego Stołu.
Ten ostatni program służy realizacji wzajemnych postulatów związanych z rozwojem stosunków bilateralnych takich jak m.in. współpraca regionalna i transgraniczna, energetyczna, partnerstwo w ramach Unii Europejskiej oraz wymiana młodzieży.
Stosunki międzyludzkie
Chcemy przede wszystkim połączyć parlamentarne wpływy w Europie, a nie je rozparcelować.
Norbert Lammert
– Wszyscy wiemy, że filarem stosunków polsko-niemieckich są i będą bezpośrednie, przyjazne kontakty między ludźmi. Bez sieci intensywnych powiązań obu społeczeństw partnerskie stosunki między naszymi krajami nie mogłyby się dobrze rozwijać – powiedziała Marszałek Sejmu podczas otwarcia posiedzenia.
Szef niemieckiego parlamentu przyznał jednak, że "nie satysfakcjonują" postępy w zakresie oferty nauczania języka polskiego w niemieckich szkołach. - Tu poza deklaracjami nie posunęliśmy się naprzód - przyznał Lammert, wskazując, że oświata jest w kompetencjach niemieckich krajów związkowych, a nie rządu federalnego.
świat
Białoruska opozycja już odrzuca wyniki wyborów. "Głosowanie niedemokratyczne"Pięć białoruskich ugrupowań opozycyjnych odrzuciło, jeszcze przed ogłoszeniem wyników, rezultat wyborów parlamentarnych na Białorusi. We wspólnym oświadczeniu przeciwnicy reżimu wyliczają szereg fałszerstw i naruszeń prawa podczas głosowania - także tego przedterminowego.
"Podczas formowania komisji wyborczych wszystkich szczebli, dopuszczania krajowych obserwatorów do lokali wyborczych i stwarzania warunków dla agitacji kandydaci reprezentujący struktury lojalne wobec władzy z góry mieli widoczną przewagę" - podkreśla opozycja we wspólnym oświadczeniu.
Zwraca uwagę, że podczas głosowania przedterminowego, które trwało od wtorku do soboty, stwierdzono m.in. przypadki dorzucania głosów oraz wywierania nacisków na osoby zależne od władz, by oddały głos, zwiększając frekwencję; wybory będą ważne, jeśli wyniesie ona co najmniej 50 proc.
Sygnatariusze oświadczenia zarzucają także władzom cenzurowanie nagranych wystąpień kandydatów oraz zatrzymywanie uczestników legalnych pikiet.
"Wszystko to daje nam prawo już teraz, niezależnie od wyników głosowania - które zostaną ogłoszone przez komisje, do jakich nie włączono przedstawicieli opozycyjnych struktur politycznych - nie uznać wyborów do Izby Reprezentantów w 2012 roku za równe, przejrzyste i demokratyczne" - napisali autorzy oświadczenia.
Jak informowała niemiecka gazeta utworzenie takiego parlamentu miałoby zostać zaproponowane w ramach planu pogłębienia integracji unii gospodarczej przygotowywanego przez przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya. Plan ma zostać opublikowany jeszcze przed końcem roku.
Nie jesteśmy zwolennikami tworzenia kolejnych dyskusyjnych ciał lub też podgrup, zespołów. Ich jest i tak dużo. Jesteśmy zwolennikami szybkiego rozwiązania problemów przy wykorzystaniu tych instytucji, które już istnieją
Ewa Kopacz
Polacy i Niemcy przeciwni
- Nie jesteśmy zwolennikami tworzenia kolejnych dyskusyjnych ciał lub też podgrup, zespołów. Ich jest i tak dużo. Jesteśmy zwolennikami szybkiego rozwiązania problemów przy wykorzystaniu tych instytucji, które już istnieją - powiedziała Ewa Kopacz na konferencji prasowej po spotkaniu prezydiów Sejmu i Bundestagu w Bonn.
W podobnym tonie wypowiedział sie, także szef Bundestagu Norbert Lammert. - Chcemy przede wszystkim połączyć parlamentarne wpływy w Europie, a nie je rozparcelować - oświadczył Lammert.
Spotkanie prezydiów
Pod hasłem "Przyjazna współpraca i dobre sąsiedztwo" w Bonn obradowały dziś Prezydia Sejmu i Bundestagu. Podczas obrad omawiane były wspólne działania w ramach Polsko – Niemieckiego Programu Współpracy w tym tzw. Okrągłego Stołu.
Ten ostatni program służy realizacji wzajemnych postulatów związanych z rozwojem stosunków bilateralnych takich jak m.in. współpraca regionalna i transgraniczna, energetyczna, partnerstwo w ramach Unii Europejskiej oraz wymiana młodzieży.
Stosunki międzyludzkie
Chcemy przede wszystkim połączyć parlamentarne wpływy w Europie, a nie je rozparcelować.
Norbert Lammert
– Wszyscy wiemy, że filarem stosunków polsko-niemieckich są i będą bezpośrednie, przyjazne kontakty między ludźmi. Bez sieci intensywnych powiązań obu społeczeństw partnerskie stosunki między naszymi krajami nie mogłyby się dobrze rozwijać – powiedziała Marszałek Sejmu podczas otwarcia posiedzenia.
Szef niemieckiego parlamentu przyznał jednak, że "nie satysfakcjonują" postępy w zakresie oferty nauczania języka polskiego w niemieckich szkołach. - Tu poza deklaracjami nie posunęliśmy się naprzód - przyznał Lammert, wskazując, że oświata jest w kompetencjach niemieckich krajów związkowych, a nie rządu federalnego.
świat
Białoruska opozycja już odrzuca wyniki wyborów. "Głosowanie niedemokratyczne"Pięć białoruskich ugrupowań opozycyjnych odrzuciło, jeszcze przed ogłoszeniem wyników, rezultat wyborów parlamentarnych na Białorusi. We wspólnym oświadczeniu przeciwnicy reżimu wyliczają szereg fałszerstw i naruszeń prawa podczas głosowania - także tego przedterminowego."Podczas formowania komisji wyborczych wszystkich szczebli, dopuszczania krajowych obserwatorów do lokali wyborczych i stwarzania warunków dla agitacji kandydaci reprezentujący struktury lojalne wobec władzy z góry mieli widoczną przewagę" - podkreśla opozycja we wspólnym oświadczeniu.
Zwraca uwagę, że podczas głosowania przedterminowego, które trwało od wtorku do soboty, stwierdzono m.in. przypadki dorzucania głosów oraz wywierania nacisków na osoby zależne od władz, by oddały głos, zwiększając frekwencję; wybory będą ważne, jeśli wyniesie ona co najmniej 50 proc.
Sygnatariusze oświadczenia zarzucają także władzom cenzurowanie nagranych wystąpień kandydatów oraz zatrzymywanie uczestników legalnych pikiet.
"Wszystko to daje nam prawo już teraz, niezależnie od wyników głosowania - które zostaną ogłoszone przez komisje, do jakich nie włączono przedstawicieli opozycyjnych struktur politycznych - nie uznać wyborów do Izby Reprezentantów w 2012 roku za równe, przejrzyste i demokratyczne" - napisali autorzy oświadczenia.