Wczoraj wieczorem, jeszcze przed dziewiątą korzystając z zaprosznia odwiedziłam swego chłopaka Jacka. Jacek mieszka sam, wchodząc do niego do miezkania poczułam jak w powietrzu unosił się lekki zapach róż, które zaaz za rogiem stały w wazonie na komodzie tęskno płacząc kroplami spływającymi po płatkach. Nagle ujrzałam Jacka, był ubrany w białą odświętną koszulę i kontrastujące z nią czarne elegancki spodnie, rzekł do mnie szeptem bym usiadła na łóżku w w sypialni prowadząc mnie doń, wtedy zostawił mnie na chwilę samą, lecz zaraz znów się pojawił ię trzymając w jednej dłoni butelkę czerwonego wina a w drugiej kieliszki. Usiadł koło mnie, postawił wino koło kielichów na stoliku nocnym, delikatnie wyciągnął ręke w moją stronę i zaczął głaskać mnie po plecach a chwile potem podał mi kielich pełny wina, zaczełam wię pić i on też, tak piliśmy razem w ciszy gdy nagle on zaczął dotykać mych ud, ręką błądząc jeszcze dalej, wtem oburzona wstałam, wylałam z kieliszka pozostałości wina na jego białą koszule i wybiegłam
Wczoraj wieczorem, jeszcze przed dziewiątą korzystając z zaprosznia odwiedziłam swego chłopaka Jacka. Jacek mieszka sam, wchodząc do niego do miezkania poczułam jak w powietrzu unosił się lekki zapach róż, które zaaz za rogiem stały w wazonie na komodzie tęskno płacząc kroplami spływającymi po płatkach. Nagle ujrzałam Jacka, był ubrany w białą odświętną koszulę i kontrastujące z nią czarne elegancki spodnie, rzekł do mnie szeptem bym usiadła na łóżku w w sypialni prowadząc mnie doń, wtedy zostawił mnie na chwilę samą, lecz zaraz znów się pojawił ię trzymając w jednej dłoni butelkę czerwonego wina a w drugiej kieliszki. Usiadł koło mnie, postawił wino koło kielichów na stoliku nocnym, delikatnie wyciągnął ręke w moją stronę i zaczął głaskać mnie po plecach a chwile potem podał mi kielich pełny wina, zaczełam wię pić i on też, tak piliśmy razem w ciszy gdy nagle on zaczął dotykać mych ud, ręką błądząc jeszcze dalej, wtem oburzona wstałam, wylałam z kieliszka pozostałości wina na jego białą koszule i wybiegłam