Ułożyć scenariusz 5 minutowej scenki o paleniu papierosów , oczywiście pouczającej . Prosiłabym z udziałem postaci z bajek i aby scenka była śmieszna . Bardzo mi zależy , więc 200 punktów . I odpowiedzi bez sensu usuwam . !
dziękuuje z góry . ; - *********
psiiikus
Nie wiem niestety na ile osób . ;/ Ja mam tak na 4 . ? Chodzi w niej o tym, że jest chłopak. Bardzo mu zależy na dziewczynie- Ani . Lecz Ania nie lubi jak on pali i nie chce się z nim spotykać z tego powodu . On chce to rzucić . Papieros ciągle za nim chodzi i mówi mu co zrobić ( dosłownie ) Ale on chce rzucić . No i wreszcie mu się udaje z pomocą matki .
Paweł : MAmo, idę spotkać się z Anią .! Mama: Dobrze synku . .
W parku : Paweł : Witaj Aniu .! Ania : Hej Paweł . O fuu. . znowu czuję od Cb. papierosy .! Znowu paliłeś .? Miałeś to rzucić. Przecież mówiłam Ci że masz to rzucić bo inaczej nie będziemy się spotykać .JAk rzucisz palenie to wtedy się spotkamy.! Paweł : Nie.! Poczekaj ! Ale ja już rzucam . Ania : Cześć .!
Paweł idzie do domu po drodze idzie koło niego papieros i mówi mu . . : Papieros : Ej, słuchaj , nie przejmuj się . .przecież i tak ona jest brzydka i się stresujesz przy niej . . Paweł : Nie .! Ona jest piękna ale przez Ciebie nie mogę z nią być .! Papieros: Ale przy mnie jesteś wyluzowany no i w ogóle! Paweł: Wcale , że nie .! Robię to tylko dla szpanu .
Zaczyna gonić i bić papierosa .xdd
Wraca do domu .. . matka w szlafroku, kapciach i ma wałek za szlafrokiem . Paweł : Hej mamo .! Matka: Hej , Paweł czy ty paliłeś .? Jeszcze raz to tak cię zleję że nie wstaniesz z podłogi ! Paweł : Ale mamo ja chcę to rzucić, ale nie mogę .!
Koło stoi papieros . . Paweł idzie do pokoju . MAtka do papierosa : MAtka: Widziałeś co ty narobiłeś z moim synem .? Papieros : NO i dobrze .! Dzięki mnie twój syn jest fajny wsród kolegów .! Matka : Lepiej uciekaj stąd , bo tak ci nakopię . .[ wyciąga wałek z szlafroku i goni papierosa.]
Później Paweł się spotyka z Anią , nie pali już no i jest koniec. ;)
0 votes Thanks 0
Highter099
Jedzie Rafał do kolegi Dawida i przez całą drogę pali papierosy. Gdy był w połowie drogi zakrztusił się dymem i aż spadł z rowera. Po przyjeździe do niego poszli na kompa ale Rafał już nie mógł wytrzymać bez papierosów: -Idziesz zapalić?-powiedział Rafał -Nie,przecież wiesz że ja nie palę papierosów.-powiedział Dawid -A, no tak.Ale ja idę.-odrzekł Rafał -Dlaczego ty nie możesz wytrzymać chwili bez papierosa?-spytał Dawid -Bo są bardzo smaczne:P -Właśnie że nie!-oburzył się Dawid -A nie ważne ja idę. Gdy poszedł,Dawid ciągle na niego czekał ale Rafał nie przychodził.Więc Dawid poszedł zobaczyć co się z nim stało. A Rafał leżał tuż przy schodach i strasznie kaszlał. Dawid wezwał pogotowie, które zjawiło się po pięciu minutach. Zabrali Rafała do szpitala.Następnego dnia Dawid pojechał go odwiedzić,lecz lekarz powiedział mu że jego kolega zmarł.
Ja mam tak na 4 . ?
Chodzi w niej o tym, że jest chłopak. Bardzo mu zależy na dziewczynie- Ani . Lecz Ania nie lubi jak on pali i nie chce się z nim spotykać z tego powodu . On chce to rzucić . Papieros ciągle za nim chodzi i mówi mu co zrobić ( dosłownie ) Ale on chce rzucić . No i wreszcie mu się udaje z pomocą matki .
Paweł : MAmo, idę spotkać się z Anią .!
Mama: Dobrze synku . .
W parku :
Paweł : Witaj Aniu .!
Ania : Hej Paweł . O fuu. . znowu czuję od Cb. papierosy .! Znowu paliłeś .? Miałeś to rzucić. Przecież mówiłam Ci że masz to rzucić bo inaczej nie będziemy się spotykać .JAk rzucisz palenie to wtedy się spotkamy.!
Paweł : Nie.! Poczekaj ! Ale ja już rzucam .
Ania : Cześć .!
Paweł idzie do domu po drodze idzie koło niego papieros i mówi mu . . :
Papieros : Ej, słuchaj , nie przejmuj się . .przecież i tak ona jest brzydka i się stresujesz przy niej . .
Paweł : Nie .! Ona jest piękna ale przez Ciebie nie mogę z nią być .!
Papieros: Ale przy mnie jesteś wyluzowany no i w ogóle!
Paweł: Wcale , że nie .! Robię to tylko dla szpanu .
Zaczyna gonić i bić papierosa .xdd
Wraca do domu .. . matka w szlafroku, kapciach i ma wałek za szlafrokiem .
Paweł : Hej mamo .!
Matka: Hej , Paweł czy ty paliłeś .? Jeszcze raz to tak cię zleję że nie wstaniesz z podłogi !
Paweł : Ale mamo ja chcę to rzucić, ale nie mogę .!
Koło stoi papieros . .
Paweł idzie do pokoju .
MAtka do papierosa :
MAtka: Widziałeś co ty narobiłeś z moim synem .?
Papieros : NO i dobrze .! Dzięki mnie twój syn jest fajny wsród kolegów .!
Matka : Lepiej uciekaj stąd , bo tak ci nakopię . .[ wyciąga wałek z szlafroku i goni papierosa.]
Później Paweł się spotyka z Anią , nie pali już no i jest koniec. ;)
Gdy był w połowie drogi zakrztusił się dymem i aż spadł z rowera.
Po przyjeździe do niego poszli na kompa ale Rafał już nie mógł wytrzymać bez papierosów:
-Idziesz zapalić?-powiedział Rafał
-Nie,przecież wiesz że ja nie palę papierosów.-powiedział Dawid
-A, no tak.Ale ja idę.-odrzekł Rafał
-Dlaczego ty nie możesz wytrzymać chwili bez papierosa?-spytał Dawid
-Bo są bardzo smaczne:P
-Właśnie że nie!-oburzył się Dawid
-A nie ważne ja idę.
Gdy poszedł,Dawid ciągle na niego czekał ale Rafał nie przychodził.Więc Dawid poszedł zobaczyć co się z nim stało.
A Rafał leżał tuż przy schodach i strasznie kaszlał.
Dawid wezwał pogotowie, które zjawiło się po pięciu minutach.
Zabrali Rafała do szpitala.Następnego dnia Dawid pojechał go odwiedzić,lecz lekarz powiedział mu że jego kolega zmarł.
nie jest takie śmieszne na końcu co nie??