Zanotuj sytuację, w której człowiek publiczny złamał zasady etyki, ale uważa to za usprawiedliwione. Proszę o jak najszybszą odpowiedź, bo potrzebuję to na dziś.
Jadący autostradą 190 km/h poseł X zostaje zatrzymany przez patrol drogówki, chcący go ukarać wysokim mandatem funkcjonariusze nie mogą tego zrobić, bowiem poseł zasłania się immunitetem. Dla niego to jest zwyczajne usprawiedliwienie dla milionów ludzi jednak nie.
Jadący autostradą 190 km/h poseł X zostaje zatrzymany przez patrol drogówki, chcący go ukarać wysokim mandatem funkcjonariusze nie mogą tego zrobić, bowiem poseł zasłania się immunitetem. Dla niego to jest zwyczajne usprawiedliwienie dla milionów ludzi jednak nie.