Dzień jak każdy inny , świąteczny, wesoły, rodzinny... w dniu Bożego narodzenia , nie przywiązujemy wagi do tego zdarzenia.
W tej betlejemskiej szopce małej , stał się cud , zbawienie ludzkości całej. Te dziecko swobodę nam przyniesie , od grzechu i zła ludzkiego , wszystko sam zniesie.
Przybyli do Niego trzej królowie , i wiele innych ludzi ,jakoby w jakiejś zmowie... On mały, niczego nie świadomy , leży w żłobie, z życia zadowolony..
Więc myślmy o tym zdarzeniu , nie jak o urodzeniu. Lecz jak o ludzkości wybawieniu .
Dzień jak każdy inny ,
świąteczny, wesoły, rodzinny...
w dniu Bożego narodzenia ,
nie przywiązujemy wagi do tego zdarzenia.
W tej betlejemskiej szopce małej ,
stał się cud , zbawienie ludzkości całej.
Te dziecko swobodę nam przyniesie ,
od grzechu i zła ludzkiego , wszystko sam zniesie.
Przybyli do Niego trzej królowie ,
i wiele innych ludzi ,jakoby w jakiejś zmowie...
On mały, niczego nie świadomy ,
leży w żłobie, z życia zadowolony..
Więc myślmy o tym zdarzeniu ,
nie jak o urodzeniu.
Lecz jak o ludzkości wybawieniu .
* mam nadzieję że trochę chociaż pomogę :)
by Poganka. ®