Wybierz jeden temat i napisz wypracowanie ( wybierzcie jaki chcecie możecie skopiować z innej strony byle było dobrze)
1) W czym tkwi fenomen dekalogu skoro osoby, które nie zetknęły się z chrześcijaństwem kierują się jego zasadami w życiu ? Uzasadnij odpowiedź
2) ZA jeden z najcenniejszych darów człowieka uważa się wolność. Czy dekalog stoi w sprzeczności z wolnością Uzasadnij odpowiedź
3) Jakie postawy charakteryzują człowieka, który w swoim życiu dąży do harmonii duchowo-materialnej
lobos896
ZA jeden z najcenniejszych darów człowieka uważa się wolność. Czy dekalog stoi w sprzeczności z wolnością Uzasadnij odpowiedź
Aby zrozumieć sens i wartość Dekalogu trzeba najpierw uświadomić sobie, kto jest Autorem tego niezwykłego prawa. Kiedy odczytujemy jego słowa to zauważamy, że są one poprzedzone swoistym prologiem: Jam jest Pan Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Te słowa nie są tylko zwykłym wprowadzeniem w treść Dekalogu, ale mają bardzo ważne znaczenie teologiczne. Zanim Pan Bóg na górze Synaj przez pośrednictwo Mojżesza przedstawił ludowi wybranemu treść swoich wymagań, najpierw przypomniał o tym, kim jest i co dla niego uczynił. Przypomniał, że jest tym samym Bogiem, który wyprowadził Izraela z egipskiej niewoli, który dał mu wolność, który wiedzie go do ziemi obiecanej, który czyni to wszystko z wielkiej miłości. Realizacja przykazań ma więc być odpowiedzią człowieka na inicjatywę miłości Pana, ma być wyrazem wdzięczności i dziękczynienia. Słowa prologu mają i nam przypominać, że Autorem Dziesięciu Przykazań jest kochający Bóg, który pragnie naszego dobra, który jak dobry ojciec chce swoim dzieciom wskazać bezpieczną drogę, który pragnie przestrzec przed tym, co złe, co może prowadzić do nieszczęścia. Jeśli zapomnimy o tym, że Dekalog jest darem Boga, darem Jego miłości, to zawsze będziemy go traktowali tylko jako prawo, które zostało nam narzucone. Współczesny człowiek, ceniący swoją wolność, często reaguje wręcz alergicznie na wszelkiego rodzaju nakazy. Także w Dekalogu widzi wyłącznie spis zakazów, poprzez które chce się ograniczyć jego wolność, za pomocą których chce się go zmusić do określonych zachowań. W codziennym życiu spotykamy się z wieloma najróżnorodniejszymi nakazami. Czy możemy jednak powiedzieć, że na przykład ktoś, kto umieścił przy trawniku tabliczkę z napisem nie deptać trawników chce ograniczyć wolność tych, którzy przechodzą obok? Albo ktoś, kto w muzeum umieścił napis nie dotykać eksponatów chce w jakiś sposób ograniczyć wolność zwiedzających? Z pewnością nie! Pierwszemu chodziło tylko o to, aby uchronić przed podeptaniem, a więc przed zniszczeniem trawę, która stanowi jakąś wartość, drugiemu by uchronić przed zniszczeniem zabytkowe eksponaty, a więc również pewną wartość. Można by podać wiele przykładów nakazów z codziennego życia, które często sami tworzymy i z pewnością doszlibyśmy do wniosku, że ustanawiane są one nie po to, aby ograniczać wolność, ale po to, by chronić jakąś wartość, a więc wszystko to co dla człowieka jest cenne. Rolą wszelkich zakazów i nakazów jest ochrona tego, co jest wartością. Co więcej, o tyle tylko mają one jakikolwiek sens, o ile chronią to, co jest cenne.
W tym kontekście trzeba też spojrzeć na Przykazania Boże. Kochający Bóg nie dał ich po to, by człowieka pozbawić wolności lub ją ograniczyć - sam przecież darem wolności człowieka obdarzył. Dał przykazania po to, aby chronić wartości dla człowieka najważniejsze, takie jak jego relacje ze Stwórcą, ludzkie życie, ludzką miłość, własność człowieka, prawdę. Każde z Przykazań chroni jakąś wielką wartość w życiu człowieka. We współczesnym świecie, w którym tak często zmieniają się systemy wartości, człowiek traci orientację i nieraz sam już nie wie, co jest wartością, a co nią nie jest. Dekalog jest swoistym drogowskazem, pozwalającym poznać wartości prawdziwe, wartości największe.
Przykazania nie stanowią żadnego zagrożenia dla wolności człowieka. Wręcz przeciwnie, Dekalog zakłada wolność, jest skierowany do człowieka wolnego! Bóg dał go ludowi wybranemu. Był elementem przymierza, jakie zawarł ze swoim ludem na górze Synaj. Tego przymierza nie zawierał Bóg z niewolnikami w ziemi egipskiej, ale zawarł je dopiero z ludem wolnym. Znakiem tej wolności jest kult, a więc cześć, jaką naród wybrany okazuje swojemu Wybawcy. Bóg nie chciał czci od niewolników, ale chce jej od ludzi wolnych. Najpierw więc wyzwala z niewoli, a dopiero potem przyjmuje akty kultu. Chce być przy tym jedynym i wyłącznym adresatem tego kultu. Do tego odnoszą się trzy pierwsze przykazania. Doświadczenie wyzwolenia ma nie tylko wyrażać się w czci jedynego Boga, ale ma także gwarantować wolność we wspólnocie ludu Bożego. Ponieważ Bóg wyzwolił naród wybrany, dlatego oczekuje, że i on zagwarantuje wolność innym: wolność od zniewag w starości, wolność od zabójstwa, wolność od cudzołóstwa, które rozbija rodziny, wolność od kradzieży, wolność od fałszywego świadectwa, wolność od pożądania cudzej żony i cudzego mienia. Do tego odnoszą się przykazania drugiej tablicy. Na tak pojętej wolności miał się opierać religijny i społeczny ład Izraela jako ludu Bożego. Podobnie jak wtedy tak i dziś Dekalog wciąż pozostaje prawem skierowanym do ludzi wolnych.
Uzasadnij odpowiedź
Aby zrozumieć sens i wartość Dekalogu trzeba najpierw uświadomić sobie, kto jest Autorem tego niezwykłego prawa. Kiedy odczytujemy jego słowa to zauważamy, że są one poprzedzone swoistym prologiem: Jam jest Pan Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Te słowa nie są tylko zwykłym wprowadzeniem w treść Dekalogu, ale mają bardzo ważne znaczenie teologiczne. Zanim Pan Bóg na górze Synaj przez pośrednictwo Mojżesza przedstawił ludowi wybranemu treść swoich wymagań, najpierw przypomniał o tym, kim jest i co dla niego uczynił. Przypomniał, że jest tym samym Bogiem, który wyprowadził Izraela z egipskiej niewoli, który dał mu wolność, który wiedzie go do ziemi obiecanej, który czyni to wszystko z wielkiej miłości.
Realizacja przykazań ma więc być odpowiedzią człowieka na inicjatywę miłości Pana, ma być wyrazem wdzięczności i dziękczynienia. Słowa prologu mają i nam przypominać, że Autorem Dziesięciu Przykazań jest kochający Bóg, który pragnie naszego dobra, który jak dobry ojciec chce swoim dzieciom wskazać bezpieczną drogę, który pragnie przestrzec przed tym, co złe, co może prowadzić do nieszczęścia. Jeśli zapomnimy o tym, że Dekalog jest darem Boga, darem Jego miłości, to zawsze będziemy go traktowali tylko jako prawo, które zostało nam narzucone.
Współczesny człowiek, ceniący swoją wolność, często reaguje wręcz alergicznie na wszelkiego rodzaju nakazy. Także w Dekalogu widzi wyłącznie spis zakazów, poprzez które chce się ograniczyć jego wolność, za pomocą których chce się go zmusić do określonych zachowań. W codziennym życiu spotykamy się z wieloma najróżnorodniejszymi nakazami. Czy możemy jednak powiedzieć, że na przykład ktoś, kto umieścił przy trawniku tabliczkę z napisem nie deptać trawników chce ograniczyć wolność tych, którzy przechodzą obok? Albo ktoś, kto w muzeum umieścił napis nie dotykać eksponatów chce w jakiś sposób ograniczyć wolność zwiedzających? Z pewnością nie! Pierwszemu chodziło tylko o to, aby uchronić przed podeptaniem, a więc przed zniszczeniem trawę, która stanowi jakąś wartość, drugiemu by uchronić przed zniszczeniem zabytkowe eksponaty, a więc również pewną wartość. Można by podać wiele przykładów nakazów z codziennego życia, które często sami tworzymy i z pewnością doszlibyśmy do wniosku, że ustanawiane są one nie po to, aby ograniczać wolność, ale po to, by chronić jakąś wartość, a więc wszystko to co dla człowieka jest cenne. Rolą wszelkich zakazów i nakazów jest ochrona tego, co jest wartością. Co więcej, o tyle tylko mają one jakikolwiek sens, o ile chronią to, co jest cenne.
W tym kontekście trzeba też spojrzeć na Przykazania Boże. Kochający Bóg nie dał ich po to, by człowieka pozbawić wolności lub ją ograniczyć - sam przecież darem wolności człowieka obdarzył. Dał przykazania po to, aby chronić wartości dla człowieka najważniejsze, takie jak jego relacje ze Stwórcą, ludzkie życie, ludzką miłość, własność człowieka, prawdę. Każde z Przykazań chroni jakąś wielką wartość w życiu człowieka. We współczesnym świecie, w którym tak często zmieniają się systemy wartości, człowiek traci orientację i nieraz sam już nie wie, co jest wartością, a co nią nie jest. Dekalog jest swoistym drogowskazem, pozwalającym poznać wartości prawdziwe, wartości największe.
Przykazania nie stanowią żadnego zagrożenia dla wolności człowieka. Wręcz przeciwnie, Dekalog zakłada wolność, jest skierowany do człowieka wolnego! Bóg dał go ludowi wybranemu. Był elementem przymierza, jakie zawarł ze swoim ludem na górze Synaj. Tego przymierza nie zawierał Bóg z niewolnikami w ziemi egipskiej, ale zawarł je dopiero z ludem wolnym. Znakiem tej wolności jest kult, a więc cześć, jaką naród wybrany okazuje swojemu Wybawcy. Bóg nie chciał czci od niewolników, ale chce jej od ludzi wolnych. Najpierw więc wyzwala z niewoli, a dopiero potem przyjmuje akty kultu. Chce być przy tym jedynym i wyłącznym adresatem tego kultu. Do tego odnoszą się trzy pierwsze przykazania.
Doświadczenie wyzwolenia ma nie tylko wyrażać się w czci jedynego Boga, ale ma także gwarantować wolność we wspólnocie ludu Bożego. Ponieważ Bóg wyzwolił naród wybrany, dlatego oczekuje, że i on zagwarantuje wolność innym: wolność od zniewag w starości, wolność od zabójstwa, wolność od cudzołóstwa, które rozbija rodziny, wolność od kradzieży, wolność od fałszywego świadectwa, wolność od pożądania cudzej żony i cudzego mienia. Do tego odnoszą się przykazania drugiej tablicy. Na tak pojętej wolności miał się opierać religijny i społeczny ład Izraela jako ludu Bożego. Podobnie jak wtedy tak i dziś Dekalog wciąż pozostaje prawem skierowanym do ludzi wolnych.