Hilary Belloc napisał, że nacjonalizm, będący jedną z wielu nie dających się pogodzić z wiarą świeckich "religii"?, potężny jeszcze na początku XX wieku, prawdopodobnie szybko ustąpi miejsca innym materialistycznym doktrynom. I tak się niewątpliwie stało... Od zakończenia II wojny światowej liberalny "internacjonalizm"? ugruntował ostatecznie swoją dominującą pozycję. Niemniej, jeśli nawet nacjonalizm utorował drogę bardziej globalnym ruchom powojennym, takim jak komunizm, konsumpcjonizm czy modernizm, wyciska on wciąż niezatarte znamię na naszej kulturze.
Hilary Belloc napisał, że nacjonalizm, będący jedną z wielu nie dających się pogodzić z wiarą świeckich "religii"?, potężny jeszcze na początku XX wieku, prawdopodobnie szybko ustąpi miejsca innym materialistycznym doktrynom. I tak się niewątpliwie stało... Od zakończenia II wojny światowej liberalny "internacjonalizm"? ugruntował ostatecznie swoją dominującą pozycję. Niemniej, jeśli nawet nacjonalizm utorował drogę bardziej globalnym ruchom powojennym, takim jak komunizm, konsumpcjonizm czy modernizm, wyciska on wciąż niezatarte znamię na naszej kulturze.