Przygotuj wystąpienie w formie przemówienia dotyczące własnych zainteresowań. (czas prezentacji od 3 do 5 minut) Nie mam za bardzo zainteresowań ale napiszę coś: - lubię podróżować (byłam w Holandii, Belgii, Francji, Czechach) - lubię rysować - grać w koszykówkę i badmintona - kiedyś uczyłam się grać na gitarze - lubię zwierzęta I sama nwm co jeszcze.. Daję dużo punktów, więc proszę żeby to było na wysokim poziomie.
misterjo
Moim głównym zainteresowaniem jest podróżowanie po świecie. Mój tata pracuje jako projektant wnętrz dlatego często wyjeżdża za granice zabierając mnie ze sobą. Byłam już w takich państwach jak Holandia czy Belgia jednak najczęściej tata zabierał mnie do Paryża i do Pragi - było tam cudnie. Pierwszy raz ujrzałam wieże Eiffla na żywo. Uwierzcie mi, o wiele inaczej to wygląda aniżeli na pocztówce czy też w telewizji. Na pewno nie raz tam jeszcze pojadę. Lubię również rysować. Zobaczyłam kiedyś ciekawą wystawę we Francji, która mnie oczarowała - od tamtego momentu próbuje swoich sił w rysowaniu i wg opinii innych - nie idzie mi wcale najgorzej. Niewykluczone że w przyszłości zacznę uczęszczać do szkoły plastycznej. W szkole na wf-ie lubię grać z chłopakami w koszykówkę. Może i nie mam ku temu predyspozycji bo jestem za niska jak na koszykówkę ale lubię ten sport a chłopakom zawsze brakuje zawodników. Po szkole natomiast gram z moim bratem w badmintona. Mamy obok domu niewielki park gdzie często wychodzimy z psem na spacer to często z bratem pogrywamy w badmintona, niekiedy przydarzy się stracić punkt przez nieudolność naszego psiaka ale i tak go kocham. Uwielbiam zwierzęta! Kiedy spotkam jakiegoś na ulicy to nie mogę przejść obok niego obojętnie. Dla innych może się to wydawać dziwne, kiedy obca osoba podchodzi do twojego pupila i zaczyna się z nim bawić. No cóż, taka już jestem. Lubię słuchać muzyki, głównie muzyki country.Swojego czasu nawet grałam na gitarze. Miałam marzenie o założeniu własnego zespołu. Podchodziłam w tedy do tego bardzo poważnie. Ogłaszałam się w internecie ale po jakimś czasie stwierdziłam że to nie dla mnie kiedy plan spalił na panewce. Jak to z kobietami często bywa, często zmieniamy zdanie. Mama mi opowiadała, że jak byłam mała to chciałam być modelką a następnego dnia chciałam już być fryzjerką.