Proszę odpowiedzieć na dwa pytania odnosząc się do wiersza Wisławy Szymborskiej "Wielka liczba"
1. Na czym polega tragizm wyboru? (II strofa)
2. Jaką rolę odgrywają w wierszu "szept" i "przemilczenie"
Proszę o konkretne odpowiedzi. Dziękuję
Wielka liczbaCztery miliardy ludzi na tej ziemi,
a moja wyobraźnia jest jak była.
Źle sobie radzi z wielkimi liczbami.
Ciągle ją jeszcze wzrusza poszczególność.
Fruwa w ciemnościach jak światło latarki,
wyjawia tylko pierwsze z brzegu twarze,
tymczasem reszta w prześlepienie idzie,
w niepomyślenie, w nieodżałowanie.
Ale tego sam Dante nie zatrzymałby.
A cóż dopiero kiedy nie jest się.
I choćby nawet wszystkie muzy do mnie.
Non omnis moriar- przedwczesne strapienie.
Czy jednak cała żyję i czy to wystarcza.
Nie wystarczało nigdy, a tym bardziej teraz.
Wybieram odrzucając, bo nie ma innego sposobu,
ale to, co odrzucam, liczebniejsze jest,
gęstsze jest, natarczywsze jest niż kiedykolwiek.
Kosztem nieopisanych strat- wierszyk, westchnienie.
Na gromkie powołanie odzywam się szeptem.
Ile przemilczam, tego nie wypowiem,
Mysz u podnóża macierzystej góry.
Życie trwa kilka znaków pazurkiem na piasku.
Sny moje - nawet one nie są,jak należałoby, ludne.
Więcej w nich samotności niż tłumów i wrzawy.
Wpadnie czasem na chwilę ktoś dawno umarły.
Klamką porusza pojedyncza ręka.
Obrasta pusty dom przybudówkami echa.
Zbiegam z progu w dolinę
cichą, jakby niczyją, już anachroniczną.
Skąd się jeszcze ta przestrzeń bierze we mnie-
nie wiem.
1. Tragizm wyboru polega na tym, iż jeśli coś wybieramy, inną opcje musimy odrzucić. Nie możemy mieć wszystkiego. Wybrać możemy tylko jedno. Odrzucamy natomiast wiele opcji.
2. Słowa te mają na celu ukazanie, że jednostka nic nie znaczy wobec ogromu świata. Mnogości tego, co nas otacza i wielkości całego stworzenia. "Szept" jest niczym wobec "gromkiego powołania". "Przemilczenie" pokazuje jak mały wpływ mamy na otaczającą nas rzeczywistość.
Konkretne odpowiedzi. Nie "lałam wody". Odpowiedzi są dokładne i jednocześnie zwięzłe. Mam nadzieję, że pomogłam :)