Proszę o wytłumaczenie na przykładzie obliczania całki oznaczonej, (załącznik), albo jakiejś innej, którą ktoś potrafi ładnie zrobić i na niej łopatologicznie wyłożyć co się z tym robi. :< Ogólnie to wiem jak się całkuje, ale gubię się w momencie, w którym robimy taką pionową kreskę, piszemy ten przedział (w tym przykładzie 5 i -1) na górze i dole tej kreski, a następnie dzieje się jakaś magia i mamy wynik. Potrzebuję na szybko, więc nie chce mi się oglądać etrapeza, ani siedzieć i szukać w necie, więc niech jakiś dobry student wytłumaczy elementarne zadanko, proszę ;)
djoaza Polega to na tym, że liczymy wpierw zwykłą całkę nieoznaczoną. Następnie do wyniku tej nieoznaczonej wstawiamy liczbę 5 pod x, a następnie -1 pod x. Pamiętamy, że po między podstawianiem 5, a -1 jest znak minus
Polega to na tym, że liczymy wpierw zwykłą całkę nieoznaczoną. Następnie do wyniku tej nieoznaczonej wstawiamy liczbę 5 pod x, a następnie -1 pod x. Pamiętamy, że po między podstawianiem 5, a -1 jest znak minus