Prasówka z wosu. Proszę o napisanie 3 najważniejszych wiadomości, które działy się od 31 października (środa) - polityka, polska, świat (ewentualnie sport)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W wieku 83 lat zmarł Kazimierz Morawski, współzałożyciel i wieloletni prezes Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego koncesjonowanego przez władze PRL. Był m.in. posłem na sejm PRL i członkiem Rady Państwa PRL.
Gazety przyniosły nekrologi Morawskiego, zmarłego 29 października pod Warszawą. Jak podała Katolicka Agencja Informacyjna, jego pogrzeb odbędzie się 9 listopada.
Morawski urodził się 6 czerwca 1929 r. w znanej rodzinie arystokratycznej. Od 1951 r. pracował w Agencji Prasowo-Informacyjnej, a w latach 1952-1956 w dzienniku "Słowo Powszechne", wydawanym przez Stowarzyszenie PAX. W 1957 r. był współzałożycielem Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, powstałego po odejściu w 1956 r. z Paxu grupy jego działaczy, na czele z Janem Frankowskim. Przez Kościół i wielu katolików było ono uznawane - tak jak i sam Pax - za narzędzie władzPRL w walce z Kościołem, choć zarazem umożliwiało uczestnictwo osób wierzących w życiu społecznym.
W latach 1962-1965 Morawski był korespondentem pisma ChSS "Za i Przeciw" przy Soborze Watykańskim II. Od 1974 r. był prezesem ChSS. W latach 1976-1989 był posłem na Sejm PRL, a w latach 1982-1989 członkiem Rady Państwa PRL. Był członkiem Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego - utworzonego przez władze latem 1982 r. w celu propagandowego wykazania poparcia społecznego dla wprowadzenia stanu wojennego w grudniu 1981 r.
W 1989 r. ChSS przekształciło się w Unię Chrześcijańsko-Społeczną. W 1995 r. Morawski założył Fundację Ekumeniczną "Tolerancja". W latach 2000-2001 był doradcą prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego ds. mniejszości narodowych i etnicznych.
Jak podkreśla KAI, kierowane przez Morawskiego stowarzyszenia miały ekumeniczny charakter, gromadząc duchownych i wiernych różnych wyznań.
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, który uczestniczył w Zaduszkach Witosowych w podtarnowskich Wierzchosławicach, zaznaczył, że trzeba rozwiać wątpliwości, które dotyczą katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.
Zdaniem szefa ludowców, jakiekolwiek niejasności i niedomówienia w tej sprawie będą skazą na historii naszego kraju. Waldemar Pawlak przekonywał, że należy przetransportować wrak samolotu do Polski, bo inaczej domysłom i spekulacjom nie będzie końca.
W katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób, w tym prezydent Rzeczypospolitej Lech Kaczyński. Wrak rządowego samolotu Tu-154M pozostaje w rękach rosyjskich.
Jerzy Janowicz przegrał 4:6, 3:6 z Hiszpanem Davidem Ferrerem w finale turnieju masters w paryskiej hali Bercy. Ta porażka i tak nie ma większego znaczenia, bo to Polak został największym zwycięzcą tej imprezy. Osiągnął największy sukces w męskim tenisie w Polsce od 30 lat i zwycięstwa Wojciecha Fibaka w Chicago.
Wszystkich Świętych na drogach: 15 zabitych i 574 pijanych kierowców
W środę i w czwartek na polskich drogach w 211 wypadkach zginęło 15 osób, a 275 zostało rannych. Policjanci zatrzymali też 574 pijanych kierowców.
"Rzeczpospolita": popełniliśmy błąd
Dziennik przyznaje, że sprawa, którą żyła w piątek cała Polska to wpadka dziennikarska. Gazeta napisała, że polscy biegli mieli odkryć ślady materiału wybuchowego podczas badaniu szczątków prezydenckiego tupolewa.
Stan katastrofy po uderzeniu Sandy
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama ogłosił stan katastrofy w Nowym Jorku i New Jersey pod przejściu cyklonu Sandy. Dzięki temu będzie można uruchomić fundusze federalne. Bez prądu jest 8 milionów ludzi, co najmniej 29 osób zginęło. Wschodnie Wybrzeże USA dochodzi do siebie po ciężkiej nocy. W Nowym Jorku zamknięte są wszystkie mosty, siedem tuneli metra łączących Manhattan z Brooklynem, lotniska, szkoły, poczta, giełda, większość sklepów i małych firm. W Queens spłonęło 50 stojących obok siebie domów. Trzeba sprzątnąć połamane gałęzie, szczątki elewacji, naprawić uszkodzone stacje transformatorowe, które na dolnym Manhattanie eksplodowały jak bomby, linie telefoniczne, światłowody i wywieźć tony zepsutej żywności z nieczynnych lodówek sklepów i restauracji. Straty szacowane na dziesięć do dwudziestu miliardów dolarów.