Praca semestralna z religii min. 100 słów.Jeden z trzech tematow 1. Spotykasz człowieka, który nigdy nie słyszał o Jezusie. Opowiedz mu o Nim. 2. Podaj powody swojej codziennej modlitwy lub jej braku. 3. Czy jesteś gotów na powtórne przyjście Chrystusa? Wyjaśnij swoje stanowisko.
Każdy z Nas słyszał wiele razy o tym, że Chrystus w czasie końca świata ma powtórnie przyjść na świat. Świat jest pełen zła i pokus. co za tym idzie, nie zawsze udaje się nam być idealnym człowiekiem. Stajemy przed dokonywaniem wyborów pomiędzy dobrem a złem. Jednak wybór zła jest dla nas łatwiejszy, bo może zaspokoic nasze pragnienia czy rządze. Często wolimy się wyspać zamiast iść do kościoła, a może nawet przygotowac się na sprawdzian albo zwyczajnie zagrać w ulubioną grę, zapominając o mszy niedzielnej. Bóg wtedy znajduje się na drugim miejscu. Odkładamy również często spowiedź świętą, uwazając, że przeciez do następnej znowu się nagrzeszy. chociaz nie zgrzeszymy ciężkimi grzechami, to lekkie grzechy zasmiecają naszą duszę, która jest już wtedy zaprogramowana na grzeszenie. Nie mówiąc już o Komunii świętej. Przyjmujemy ją tylko raz do roku, nie zważając czy się zgrzeszyło czy nie, bo według naszego przekonania tak wypada. Ale gdy okaże się, że dziś jest koniec świata i Jezus Chrystus pojawi się przed Tobą i spyta się Ciebie jak żyłeś? co mu odpowiesz? Sądzę, że wielu ludzi nie jest jeszcze przygotowanych na powtórne przyjście Jezusa. Żyją oni w ciągłych konfliktach, wojnach, co jest sprzeczne z przykazaniami kościelnymi i Bożymi. Odmawiając codzienną modlitwę "Ojcze Nasz.." i wypowiadajac jej słowa:"odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom..." tak naprawde czynimy co innego. dalej pragniemy zemścić się na sąsiadach, kolegach itp. nie potrafimy przebaczyć.
Ale czy Chrystus wybaczy nam w dniu Sądu Ostatecznego? Powinniśmy codziennie żyć jak nalezy. Wyzbyć się grzechu i czynić dobro.
Temat nr. 3
Każdy z Nas słyszał wiele razy o tym, że Chrystus w czasie końca świata ma powtórnie przyjść na świat. Świat jest pełen zła i pokus. co za tym idzie, nie zawsze udaje się nam być idealnym człowiekiem. Stajemy przed dokonywaniem wyborów pomiędzy dobrem a złem. Jednak wybór zła jest dla nas łatwiejszy, bo może zaspokoic nasze pragnienia czy rządze. Często wolimy się wyspać zamiast iść do kościoła, a może nawet przygotowac się na sprawdzian albo zwyczajnie zagrać w ulubioną grę, zapominając o mszy niedzielnej. Bóg wtedy znajduje się na drugim miejscu. Odkładamy również często spowiedź świętą, uwazając, że przeciez do następnej znowu się nagrzeszy. chociaz nie zgrzeszymy ciężkimi grzechami, to lekkie grzechy zasmiecają naszą duszę, która jest już wtedy zaprogramowana na grzeszenie. Nie mówiąc już o Komunii świętej. Przyjmujemy ją tylko raz do roku, nie zważając czy się zgrzeszyło czy nie, bo według naszego przekonania tak wypada. Ale gdy okaże się, że dziś jest koniec świata i Jezus Chrystus pojawi się przed Tobą i spyta się Ciebie jak żyłeś? co mu odpowiesz? Sądzę, że wielu ludzi nie jest jeszcze przygotowanych na powtórne przyjście Jezusa. Żyją oni w ciągłych konfliktach, wojnach, co jest sprzeczne z przykazaniami kościelnymi i Bożymi. Odmawiając codzienną modlitwę "Ojcze Nasz.." i wypowiadajac jej słowa:"odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom..." tak naprawde czynimy co innego. dalej pragniemy zemścić się na sąsiadach, kolegach itp. nie potrafimy przebaczyć.
Ale czy Chrystus wybaczy nam w dniu Sądu Ostatecznego? Powinniśmy codziennie żyć jak nalezy. Wyzbyć się grzechu i czynić dobro.