Wojna w Pakistanie – konflikt zbrojny między armią pakistańską i amerykańską a islamskimi bojówkami Al-Kaidy i powiązanymi z nimi talibami, trwający od marca 2004 w ramach wojny z terroryzmem. Pakistańscy talibowie podjęli walkę, gdyż ich celem jest obalenie rządu w Islamabadzie, uwolnienie pakistańskich i zagranicznych bojowników, wprowadzenie szariatu, przejęcie broni nuklearnej i ustanowienie globalnego kalifatu.
Od 2004 walki toczono w górskich regionach Waziristanu. Starcia corocznie były przerywane rozejmami, jednak nie były one respektowane, w wyniku czego 14 lutego 2006 Islamski Emirat Waziristanu ogłosił niepodległość, nieuznaną na arenie międzynarodowej. Przywódcą separatystów był Haji Omar. Separatyści pasztuńscy byli wspierani przez talibów oraz Al-Kaidę. 5 września 2006 Pakistan zawarł układ pokojowy ze starszyzną Waziristanu. Jednakże w wyniku operacji lotnictwa amerykańskiego, które atakowało pogranicze afgańsko-pakistańskie, gdzie domniemanie miał ukrywać się Usama ibn Ladin, talibowie zerwali układ i w 2007 dokonali szereg ataków w tym zuchwałego oblężenia meczetu Lal Masjid w Islamabadzie.
W październiku 2007 równolegle z walkami w Waziristanie, talibowie otwarli front w Dolinie Swat. Pod koniec 2007 sytuacja polityczna w Pakistanie była bardzo niestabilna. Prezydent Pervez Musharraf wprowadził stan wyjątkowy i zawiesił konstytucję. 27 grudnia 2007 talibowie pod wodzą Baitullaha Mehsuda zamordowali na wiecu politycznym w Rawalpindi byłą premier Pakistanu Benazir Bhutto.
21 maja 2008 doszło do podpisania drugiej umowy pokojowej z talibskimi bojownikami. Jednakże i to porozumienie nie było respektowane przez strony konfliktu. W wyniku ataków ze strony rebeliantów, w sierpniu 2008 dokonano mobilizacji armii pakistańskiej, która przeprowadziła ofensywę w Bajaur. Trwające pół roku walki zakończyły się sukcesem armii. 18 sierpnia 2008 ze stanowiska prezydenta ustąpił Pervez Musharraf. Jego następcą został mąż zabitej byłej premier Pakistanu Benazir Bhutto – Asif Ali Zardari.
3 września 2008 czynnie do wojny z pakistańskimi talibami przyłączyli się Amerykanie. Tego dnia dokonali ataku na bastion rebeliantów w Angoor Ada w Waziristanie. W odwecie ekstremiści 20 września 2008 dokonali odwetowego zamachu terrorystycznego na hotel Marriot w Islamabadzie. Amerykanie od tego wydarzenia dokonywali regularnych nalotów na pakistańskie ziemie zajęte przez talibów, za pomocą bezzałogowych samolotów, tzw. dronów. Była to część kampanii antyterrorystycznej. Takich operacji, które z czasem przynosiły także ofiary cywilne, nie akceptował rząd pakistański, co spowodowało ochłodzenie na linii stosunków obu krajów. Jednak Pakistan był ważnym sojusznikiem USA w równoległej wojnie w Afganistanie, gdyż przez kraj przechodziły szlaki tranzytowe, przez które zaopatrywano wojska NATO.
Talibowie w nowej taktyce wojennej dokonywali częstych zamachów terrorystycznych wymierzonych najczęściej w cywilów. Niestabilna sytuacja w Pakistanie spowodowała wzrost napięć między sunnitami i szyitami, co spowodowało do wybuchu przemocy między wyznawcami tych dwóch odłamów islamu. Talibowie zaczęli porywać także zagranicznych obywateli. Przez pakistańskich ekstremistów w lutym 2009 zabity został polski inżynier Piotr Stańczak.
Po walkach w lutym 2009 w Dolinie Swat i wprowadzeniu obustronnego rozejmu, 13 kwietnia 2009, prezydent Zardari wprowadził w Dolinie prawo koraniczne – szariat, czego domagali się talibowie. Maiło przyczynić się to do procesu pokojowego w Pakistanie. Jednak kilka dni później talibowie zbrojnie zajęli część Doliny Swat, w wyniku czego 26 kwietnia 2009, wojsko pakistańskie zainicjowało szeroko zakrojoną operację Czarna Burza. Sukces i tymczasowe wyparcie bojowników z Doliny, zmotywował wojsko do podjęcia szturmu na bastion rebeliantów w Południowym Waziristanie.
W czerwcu 2009 rozpoczęły się regularne ataki lotnicze na pozycje talibów. Lotnictwo pakistańskie zostało wsparte przez Amerykanów. W jednym z nalotów dronów, 5 sierpnia 2009 zginął przywódca pakistańskich talibów Baitullah Mehsud. Następcą Baitullaha w Tehrik-i-Taliban Pakistan został Hakimullah Mehsud. Ten kolejny sukces spowodował uruchomienie kolejnych operacji militarnych na terytoriach plemiennych Pakistanu. 17 października 2009 rozpoczęła się dwumiesięczna największa ofensywa sił pakistańskich operacja Rah-e-Nijat w Południowym Waziristanie.
Walki w Waziristanie Południowym zakończyły się totalną porażką talibów. Na początku 2010 sytuacja w Waziristanie ustabilizowała się. Po zakończeniu ofensywy wszystkie Terytoria Plemienne Administrowane Federalnie oprócz Północnego Waziristanu i Agencji Orkazai były pod kontrolą rządu. W związku z tym pod koniec marca 2010 uruchomiono kolejną operację wojskową tym razem w Orkazai. Armia pakistańska nie przeprowadziła jednak ofensywy na bastion ekstremistów w Północnym Waziristanie, co destabilizowały cały rejon. Stamtąd talibowie przenikali na pozostałe obszary plemienne oraz dokonywali rajdów na terytoria Afganistanu i stacjonujące tam wojska ISAF. To z kolei powodowało odwetowe lotnicze ataki na krajówki i bazy talibów ze strony Amerykanów.
2 maja 2011 bez wiedzy i zgody władz pakistańskich amerykańskie jednostki specjalne Navy Seals Team zabiły Usamę ibn Ladina, poszukiwanego od 2001 terrorystę nr 1 na świecie. Likwidacja ibn Ladina była przyczyną inwazji na Afganistan oraz przygranicznych nalotów na Pakistan. Po śmierci ibn Ladina w Pakistanie zamatowano zwiększenie aktywności islamskich radykałów. Z kolei stosunki amerykańsko-pakistańskie bardzo się pogorszyły. Padły oskarżenia, że władze pakistańskie ukrywały terrorystę na swoim terytorium. W listopadzie 2011 na domiar złego doszło do omyłkowego nalotu sił NATO w Pakistanie na posterunek pakistańskiego wojska. W wyniku tego incydentu władze w Islamabadzie zamknęły szlaki tranzytowe dla NATO w swoim kraju.
Tymczasem rebelia talibska przynosiła coraz więcej ofiar. Rebelianci dokonywali zamachów terrorystycznych i podjęli taktykę walki partyzanckiej. Z zajętych przez wojsko terenów przenikali na inne, które były pacyfikowane przez armię w wcześniejszych operacjach. Fakt ten spowodował pat na terytoriach plemiennych, gdyż sukcesy operacji militarnych, nie okazały się dalekosiężnymi zwycięstwami, a talibowie poprzez sieć rozbudowanych kryjówek de facto kontrolowali Terytoria Plemienne Administrowane Federalnie. Będące w trudnej sytuacji władze w Islamabadzie ogłosiły chęć do rokowań pokojowych, jednak tylko w przypadku spełnienia warunku, którym było złożenie broni.
Pierwsze starcia miały miejsce w marcu 2004 w Południowym Waziristanie pod miejscowością Wana. Około 400 bojowników 16 marca zajęło ufortyfikowane miasto. W miejsce rebelii wysłano narodowe wojska Pakistanu, ponieważ sądzono iż na obszarze zajętym przez bojowników mogą się ukrywać liderzy Al-Kaidy, Usama ibn Ladin i Ayman al-Zawahiri. W wyniku pierwszych walk, które trwały tydzień zginęło około 50 osób po obu stronach.
Po marcowych starciach, które zakończyły się ostatecznie wyparciem terrorystów z miasta Wana, pakistański rząd wynegocjował w kwietniu 2004 z talibami rozejm na obszarze prowincji Waziristan. Ówczesny talibski dowódca Nek Muhammad Wazir podpisał nowy pokój z władzami Pakistanu.
4 maja 2005 armia pakistańska przeprowadziła najazd na prowincje Mardan, w wyniku której złapano członka Al-Kaidy Faraja Abu al-Libbi[6]. Faraj Abu al-Libbi w chwili aresztowania był trzecią osobistością po bin Ladenie i Zawahirim Al-Kaidy. Faraj Abu al-Libbi był m.in. oskarżony o współorganizację zamachów na WTC 11 września 2001.
13 stycznia 2006 armia USA przeprowadziła wielką ofensywę w okręgu Bajaur. Atak odbył się około 7 km od afgańskiej granicy na górzystym terenie, gdzie rzekomo ukrywa się Usama ibn Ladin. W wyniku ataku zginęło 18 osób w większości powiązanych z Al-Kaidą w tym 5 wysokich rangą członków tej terrorystycznej organizacji.
14 lutego 2006 Islamski Emirat Waziristanu ogłosił niepodległość, nieuznaną na arenie międzynarodowej. Przywódcą separatystów był Haji Omar. Separatyści pasztuńscy byli wspierani przez Talibów oraz Al-Kaidę.
4 marca 2006 talibowie rozpoczęli natarcie w rejonie walk. Niektóre źródła podają że w tych walkach śmierć poniosło 70 osób, w tym 5 żołnierzy pakistańskich.
21 czerwca 2006 protalibscy bojownicy rzekomo mieli zestrzelić wojskowy helikopter sił pakistańskich. Rząd jednak zaprzeczył, aby ostrzał rakietowy był bezpośrednią przyczyną katastrofy maszyny. Ponadto w tym samym dniu wojska rządowe otworzyły ogień do rebeliantów znajdujących się w miejscu rozbicia się helikoptera, pozbawiając życia kilku ekstremistów. W samej katastrofie helikoptera miał zginąć jego pilot.
5 września podpisano ostatni trzeci rozejm, w zasadzie na prawach pokojowych. Porozumienie podpisano w mieście Miranshah w Północnym Waziristanie, gdzie w czerwcu 2006 doszło do zamachu bombowego.
Umowa między bojówkami, a rządem zawierała następujące postanowienia:
armia pakistańska mogła odbudować infrastrukturę na plemiennych terenach w prowincji Waziristan armia w wyniku podpisania pokoju zobowiązała się do patrolowania terenu na którym trwały walki rząd Pakistanu miał wypłacić odszkodowaniach za straty i rodzinom, które straciły w walkach krewne osoby bojowników z zagranicy (chodziło o talibów z Afganistanu) nie można było wpuszczać pod żadnym pozorem na terytorium Pakistanu zatrzymanie 2500 cudzoziemców podejrzewanych o terroryzm.
Podpisany pokój na wyżej wymienionych postanowieniach został uznany przez światowych komentatorów za sukces rządu pakistańskiego.
Wrześniowy rozejm jednak nie dał spokoju w państwie, ponieważ talibowie zmieniając taktykę zapoczątkowali plagę samobójczych zamachów terrorystycznych, które odbiły się na ofiarach cywilnych. Przed podpisaniem trzeciego rozejmu doszło jeszcze do kilku ataków na rebeliantów, które skłoniły bojówki do jego podpisania.
Wojna w Pakistanie – konflikt zbrojny między armią pakistańską i amerykańską a islamskimi bojówkami Al-Kaidy i powiązanymi z nimi talibami, trwający od marca 2004 w ramach wojny z terroryzmem. Pakistańscy talibowie podjęli walkę, gdyż ich celem jest obalenie rządu w Islamabadzie, uwolnienie pakistańskich i zagranicznych bojowników, wprowadzenie szariatu, przejęcie broni nuklearnej i ustanowienie globalnego kalifatu.
Od 2004 walki toczono w górskich regionach Waziristanu. Starcia corocznie były przerywane rozejmami, jednak nie były one respektowane, w wyniku czego 14 lutego 2006 Islamski Emirat Waziristanu ogłosił niepodległość, nieuznaną na arenie międzynarodowej. Przywódcą separatystów był Haji Omar. Separatyści pasztuńscy byli wspierani przez talibów oraz Al-Kaidę. 5 września 2006 Pakistan zawarł układ pokojowy ze starszyzną Waziristanu. Jednakże w wyniku operacji lotnictwa amerykańskiego, które atakowało pogranicze afgańsko-pakistańskie, gdzie domniemanie miał ukrywać się Usama ibn Ladin, talibowie zerwali układ i w 2007 dokonali szereg ataków w tym zuchwałego oblężenia meczetu Lal Masjid w Islamabadzie.
W październiku 2007 równolegle z walkami w Waziristanie, talibowie otwarli front w Dolinie Swat. Pod koniec 2007 sytuacja polityczna w Pakistanie była bardzo niestabilna. Prezydent Pervez Musharraf wprowadził stan wyjątkowy i zawiesił konstytucję. 27 grudnia 2007 talibowie pod wodzą Baitullaha Mehsuda zamordowali na wiecu politycznym w Rawalpindi byłą premier Pakistanu Benazir Bhutto.
21 maja 2008 doszło do podpisania drugiej umowy pokojowej z talibskimi bojownikami. Jednakże i to porozumienie nie było respektowane przez strony konfliktu. W wyniku ataków ze strony rebeliantów, w sierpniu 2008 dokonano mobilizacji armii pakistańskiej, która przeprowadziła ofensywę w Bajaur. Trwające pół roku walki zakończyły się sukcesem armii. 18 sierpnia 2008 ze stanowiska prezydenta ustąpił Pervez Musharraf. Jego następcą został mąż zabitej byłej premier Pakistanu Benazir Bhutto – Asif Ali Zardari.
3 września 2008 czynnie do wojny z pakistańskimi talibami przyłączyli się Amerykanie. Tego dnia dokonali ataku na bastion rebeliantów w Angoor Ada w Waziristanie. W odwecie ekstremiści 20 września 2008 dokonali odwetowego zamachu terrorystycznego na hotel Marriot w Islamabadzie. Amerykanie od tego wydarzenia dokonywali regularnych nalotów na pakistańskie ziemie zajęte przez talibów, za pomocą bezzałogowych samolotów, tzw. dronów. Była to część kampanii antyterrorystycznej. Takich operacji, które z czasem przynosiły także ofiary cywilne, nie akceptował rząd pakistański, co spowodowało ochłodzenie na linii stosunków obu krajów. Jednak Pakistan był ważnym sojusznikiem USA w równoległej wojnie w Afganistanie, gdyż przez kraj przechodziły szlaki tranzytowe, przez które zaopatrywano wojska NATO.
Talibowie w nowej taktyce wojennej dokonywali częstych zamachów terrorystycznych wymierzonych najczęściej w cywilów. Niestabilna sytuacja w Pakistanie spowodowała wzrost napięć między sunnitami i szyitami, co spowodowało do wybuchu przemocy między wyznawcami tych dwóch odłamów islamu. Talibowie zaczęli porywać także zagranicznych obywateli. Przez pakistańskich ekstremistów w lutym 2009 zabity został polski inżynier Piotr Stańczak.
Po walkach w lutym 2009 w Dolinie Swat i wprowadzeniu obustronnego rozejmu, 13 kwietnia 2009, prezydent Zardari wprowadził w Dolinie prawo koraniczne – szariat, czego domagali się talibowie. Maiło przyczynić się to do procesu pokojowego w Pakistanie. Jednak kilka dni później talibowie zbrojnie zajęli część Doliny Swat, w wyniku czego 26 kwietnia 2009, wojsko pakistańskie zainicjowało szeroko zakrojoną operację Czarna Burza. Sukces i tymczasowe wyparcie bojowników z Doliny, zmotywował wojsko do podjęcia szturmu na bastion rebeliantów w Południowym Waziristanie.
W czerwcu 2009 rozpoczęły się regularne ataki lotnicze na pozycje talibów. Lotnictwo pakistańskie zostało wsparte przez Amerykanów. W jednym z nalotów dronów, 5 sierpnia 2009 zginął przywódca pakistańskich talibów Baitullah Mehsud. Następcą Baitullaha w Tehrik-i-Taliban Pakistan został Hakimullah Mehsud. Ten kolejny sukces spowodował uruchomienie kolejnych operacji militarnych na terytoriach plemiennych Pakistanu. 17 października 2009 rozpoczęła się dwumiesięczna największa ofensywa sił pakistańskich operacja Rah-e-Nijat w Południowym Waziristanie.
Walki w Waziristanie Południowym zakończyły się totalną porażką talibów. Na początku 2010 sytuacja w Waziristanie ustabilizowała się. Po zakończeniu ofensywy wszystkie Terytoria Plemienne Administrowane Federalnie oprócz Północnego Waziristanu i Agencji Orkazai były pod kontrolą rządu. W związku z tym pod koniec marca 2010 uruchomiono kolejną operację wojskową tym razem w Orkazai. Armia pakistańska nie przeprowadziła jednak ofensywy na bastion ekstremistów w Północnym Waziristanie, co destabilizowały cały rejon. Stamtąd talibowie przenikali na pozostałe obszary plemienne oraz dokonywali rajdów na terytoria Afganistanu i stacjonujące tam wojska ISAF. To z kolei powodowało odwetowe lotnicze ataki na krajówki i bazy talibów ze strony Amerykanów.
2 maja 2011 bez wiedzy i zgody władz pakistańskich amerykańskie jednostki specjalne Navy Seals Team zabiły Usamę ibn Ladina, poszukiwanego od 2001 terrorystę nr 1 na świecie. Likwidacja ibn Ladina była przyczyną inwazji na Afganistan oraz przygranicznych nalotów na Pakistan. Po śmierci ibn Ladina w Pakistanie zamatowano zwiększenie aktywności islamskich radykałów. Z kolei stosunki amerykańsko-pakistańskie bardzo się pogorszyły. Padły oskarżenia, że władze pakistańskie ukrywały terrorystę na swoim terytorium. W listopadzie 2011 na domiar złego doszło do omyłkowego nalotu sił NATO w Pakistanie na posterunek pakistańskiego wojska. W wyniku tego incydentu władze w Islamabadzie zamknęły szlaki tranzytowe dla NATO w swoim kraju.
Tymczasem rebelia talibska przynosiła coraz więcej ofiar. Rebelianci dokonywali zamachów terrorystycznych i podjęli taktykę walki partyzanckiej. Z zajętych przez wojsko terenów przenikali na inne, które były pacyfikowane przez armię w wcześniejszych operacjach. Fakt ten spowodował pat na terytoriach plemiennych, gdyż sukcesy operacji militarnych, nie okazały się dalekosiężnymi zwycięstwami, a talibowie poprzez sieć rozbudowanych kryjówek de facto kontrolowali Terytoria Plemienne Administrowane Federalnie. Będące w trudnej sytuacji władze w Islamabadzie ogłosiły chęć do rokowań pokojowych, jednak tylko w przypadku spełnienia warunku, którym było złożenie broni.
Pierwsze starcia miały miejsce w marcu 2004 w Południowym Waziristanie pod miejscowością Wana. Około 400 bojowników 16 marca zajęło ufortyfikowane miasto. W miejsce rebelii wysłano narodowe wojska Pakistanu, ponieważ sądzono iż na obszarze zajętym przez bojowników mogą się ukrywać liderzy Al-Kaidy, Usama ibn Ladin i Ayman al-Zawahiri. W wyniku pierwszych walk, które trwały tydzień zginęło około 50 osób po obu stronach.
Po marcowych starciach, które zakończyły się ostatecznie wyparciem terrorystów z miasta Wana, pakistański rząd wynegocjował w kwietniu 2004 z talibami rozejm na obszarze prowincji Waziristan. Ówczesny talibski dowódca Nek Muhammad Wazir podpisał nowy pokój z władzami Pakistanu.
4 maja 2005 armia pakistańska przeprowadziła najazd na prowincje Mardan, w wyniku której złapano członka Al-Kaidy Faraja Abu al-Libbi[6]. Faraj Abu al-Libbi w chwili aresztowania był trzecią osobistością po bin Ladenie i Zawahirim Al-Kaidy. Faraj Abu al-Libbi był m.in. oskarżony o współorganizację zamachów na WTC 11 września 2001.
13 stycznia 2006 armia USA przeprowadziła wielką ofensywę w okręgu Bajaur. Atak odbył się około 7 km od afgańskiej granicy na górzystym terenie, gdzie rzekomo ukrywa się Usama ibn Ladin. W wyniku ataku zginęło 18 osób w większości powiązanych z Al-Kaidą w tym 5 wysokich rangą członków tej terrorystycznej organizacji.
14 lutego 2006 Islamski Emirat Waziristanu ogłosił niepodległość, nieuznaną na arenie międzynarodowej. Przywódcą separatystów był Haji Omar. Separatyści pasztuńscy byli wspierani przez Talibów oraz Al-Kaidę.
4 marca 2006 talibowie rozpoczęli natarcie w rejonie walk. Niektóre źródła podają że w tych walkach śmierć poniosło 70 osób, w tym 5 żołnierzy pakistańskich.
21 czerwca 2006 protalibscy bojownicy rzekomo mieli zestrzelić wojskowy helikopter sił pakistańskich. Rząd jednak zaprzeczył, aby ostrzał rakietowy był bezpośrednią przyczyną katastrofy maszyny. Ponadto w tym samym dniu wojska rządowe otworzyły ogień do rebeliantów znajdujących się w miejscu rozbicia się helikoptera, pozbawiając życia kilku ekstremistów. W samej katastrofie helikoptera miał zginąć jego pilot.
5 września podpisano ostatni trzeci rozejm, w zasadzie na prawach pokojowych. Porozumienie podpisano w mieście Miranshah w Północnym Waziristanie, gdzie w czerwcu 2006 doszło do zamachu bombowego.
Umowa między bojówkami, a rządem zawierała następujące postanowienia:
armia pakistańska mogła odbudować infrastrukturę na plemiennych terenach w prowincji Waziristan armia w wyniku podpisania pokoju zobowiązała się do patrolowania terenu na którym trwały walki rząd Pakistanu miał wypłacić odszkodowaniach za straty i rodzinom, które straciły w walkach krewne osoby bojowników z zagranicy (chodziło o talibów z Afganistanu) nie można było wpuszczać pod żadnym pozorem na terytorium Pakistanu zatrzymanie 2500 cudzoziemców podejrzewanych o terroryzm.Podpisany pokój na wyżej wymienionych postanowieniach został uznany przez światowych komentatorów za sukces rządu pakistańskiego.
Wrześniowy rozejm jednak nie dał spokoju w państwie, ponieważ talibowie zmieniając taktykę zapoczątkowali plagę samobójczych zamachów terrorystycznych, które odbiły się na ofiarach cywilnych. Przed podpisaniem trzeciego rozejmu doszło jeszcze do kilku ataków na rebeliantów, które skłoniły bojówki do jego podpisania.