Kościół po wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stegnie zrobila na mnie oszałamiające wrażenie.
Kościól nie jest może zbyt duży,ale jego wnętrze rekompensuje to.
Duże wrażenie wywarł na mnie przepiękny ,największy w Polsce,stary obraz który był przymocowany do sufitu.
Z lewej strony zauważłam Jezusa a obok niego Mojżesza ,który trzyma dekalog na kamiennej tablicy.
Również stare organy budziły mój zachwyt i podziw.Statek który ,jak się dowiedziałam ,został podarowany przez załogę za ocalenie ich życia.
Barokowy ołtarz,płócienne malowidła, całe bogactwo wnętrza sparawiło ,iż poczułam się w tym momencie bardzo blisko Boga.I mam nadzię,ze juz tak bedzie zawsze.
Kościół po wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stegnie zrobila na mnie oszałamiające wrażenie.
Kościól nie jest może zbyt duży,ale jego wnętrze rekompensuje to.
Duże wrażenie wywarł na mnie przepiękny ,największy w Polsce,stary obraz który był przymocowany do sufitu.
Z lewej strony zauważłam Jezusa a obok niego Mojżesza ,który trzyma dekalog na kamiennej tablicy.
Również stare organy budziły mój zachwyt i podziw.Statek który ,jak się dowiedziałam ,został podarowany przez załogę za ocalenie ich życia.
Barokowy ołtarz,płócienne malowidła, całe bogactwo wnętrza sparawiło ,iż poczułam się w tym momencie bardzo blisko Boga.I mam nadzię,ze juz tak bedzie zawsze.