Napisz dialog z osobą, która w kazdą niedziele robi zakupy w supermarkecie.Namów ja do uczęszczania we Mszy Świętej.
tusia2504
*Dzień dobry -Dzień dobry * Słyszałam że pani nie chodzi do kościoła tylko jeździ na zakupy to prawda? - tak owszem:) ale chciałam własnie się oduczyć tego pomożecie? * tak oczywiście:) więc proszę jeżdzić na zakupy w sobote zazwyczaj są przeceny :) - oj naprawdę nie wiedziałam :] * tak naprawdę . Dlatego Proszę jeździć do sklepu w soboty:) -Dziękuje za pomoc mam nadzieje ze sie oducze jesteście kochani
Dla gazetki szkolnej pani Patrycja :)
3 votes Thanks 0
Kaluunia
Przechodząc przez jezdnię, zauważyłam Kingę, po drugiej stronie ulicy. -Cześć- zawołałam, gdy ten spojrzał w moją stronę. Szybko podbiegłam w jego strone i nim ten zdążyła się ze mną przywitać zapytałam- Gdzie idziesz? -Siema Zośka- odparła- Ja ?.. Do sklepu. Wiesz w tygodniu jest mało czasu, a ja potrzebuje kupić sobie nowe buty. -Do sklepu? W niedziele? -Tak, co w tym dziwnego? -Sądziłam, że niedziela to dzień Pański, a w te dni chodzi sie do kościoła- stwierdziłam. -Więc, Ty tam podążasz?- zapytała niepewnie. -Jest to jedyny dzień, który możemy oddac Bogu w czasie tygodnia. Tak jak mówiłaś, wcześniej jestesmy zajęte monotonią, szkołą, swoimi kołami zainteresowań. W sumie, jest to tylko godzina, którą zapewne jesteś w stanie poświęcic. -Tak ale..-nie zdązyłą dokończyć nim jej przerwałam. -Chodź ze mną, proszę, jutro po szkole pójdziemy dos sklepu. Dziś pomódlmy się, o to by w poniedziałek w drodze do supermarketu nic nam się nie stało. -MAsz rację, dzięki.
3 votes Thanks 2
kongulek
-Dzień dobry. -Witam. -Słyszałam, że robi pan/pani w każdą niedzielę zakupy w supermarkecie...Cy to prawda? -Tak to prawda. -Czy nie myśli pan/pani,że niedziela powinna być dniem odpoczynku,ą także dniem poświęconym Bogu? -Może i tak ,ale ja nie mam czasu dla Boga. -Przecież wybranie się na Mszę Świętą nie zajmuje dużo czasu,a sama Msza trwa tylko godzinkę.Zakupy można zrobić po Mszy,a o ile wiem supermarket jest długo czynny. -Wiem ,wiem. -A czy wiesz,że chodząc do sklepu nie zyskasz życia po śmierci. -Naprawdę? -Tak,opuszczając każdą niedzielę z rzędu oddalasz się od Pana Boga i tracisz z Nim więź,a później nie jest łatwo zyskać zaufanie i odbudować tą więź...Pan/pani ma jeszcze czas ,ale niedługo może być już za późno,więc proszę sobie to przemyśleć i podjąć właściwą decyzję. -Dobrze przemyślę wszystko i myślę,że masz rację już za bardzo odeszłam od Pana i to już chyba najwyższa pora żeby do Niego wrócić. -Dobrze mam nadzieję ,że podejmiesz dobrą decyzję...Dziękuje za wywiad i do widzenia. -Dziękuję,do widzenia.
-Dzień dobry
* Słyszałam że pani nie chodzi do kościoła tylko jeździ na zakupy to prawda?
- tak owszem:) ale chciałam własnie się oduczyć tego pomożecie?
* tak oczywiście:) więc proszę jeżdzić na zakupy w sobote zazwyczaj są przeceny :)
- oj naprawdę nie wiedziałam :]
* tak naprawdę . Dlatego Proszę jeździć do sklepu w soboty:)
-Dziękuje za pomoc mam nadzieje ze sie oducze jesteście kochani
Dla gazetki szkolnej pani Patrycja :)
-Cześć- zawołałam, gdy ten spojrzał w moją stronę.
Szybko podbiegłam w jego strone i nim ten zdążyła się ze mną przywitać zapytałam- Gdzie idziesz?
-Siema Zośka- odparła- Ja ?.. Do sklepu. Wiesz w tygodniu jest mało czasu, a ja potrzebuje kupić sobie nowe buty.
-Do sklepu? W niedziele?
-Tak, co w tym dziwnego?
-Sądziłam, że niedziela to dzień Pański, a w te dni chodzi sie do kościoła- stwierdziłam.
-Więc, Ty tam podążasz?- zapytała niepewnie.
-Jest to jedyny dzień, który możemy oddac Bogu w czasie tygodnia. Tak jak mówiłaś, wcześniej jestesmy zajęte monotonią, szkołą, swoimi kołami zainteresowań. W sumie, jest to tylko godzina, którą zapewne jesteś w stanie poświęcic.
-Tak ale..-nie zdązyłą dokończyć nim jej przerwałam.
-Chodź ze mną, proszę, jutro po szkole pójdziemy dos sklepu. Dziś pomódlmy się, o to by w poniedziałek w drodze do supermarketu nic nam się nie stało.
-MAsz rację, dzięki.
-Witam.
-Słyszałam, że robi pan/pani w każdą niedzielę zakupy w supermarkecie...Cy to prawda?
-Tak to prawda.
-Czy nie myśli pan/pani,że niedziela powinna być dniem odpoczynku,ą także dniem poświęconym Bogu?
-Może i tak ,ale ja nie mam czasu dla Boga.
-Przecież wybranie się na Mszę Świętą nie zajmuje dużo czasu,a sama Msza trwa tylko godzinkę.Zakupy można zrobić po Mszy,a o ile wiem supermarket jest długo czynny.
-Wiem ,wiem.
-A czy wiesz,że chodząc do sklepu nie zyskasz życia po śmierci.
-Naprawdę?
-Tak,opuszczając każdą niedzielę z rzędu oddalasz się od Pana Boga i tracisz z Nim więź,a później nie jest łatwo zyskać zaufanie i odbudować tą więź...Pan/pani ma jeszcze czas ,ale niedługo może być już za późno,więc proszę sobie to przemyśleć i podjąć właściwą decyzję.
-Dobrze przemyślę wszystko i myślę,że masz rację już za bardzo odeszłam od Pana i to już chyba najwyższa pora żeby do Niego wrócić.
-Dobrze mam nadzieję ,że podejmiesz dobrą decyzję...Dziękuje za wywiad i do widzenia.
-Dziękuję,do widzenia.