Moje refleksje dotyczące kapłaństwa! Jak najwięcej proszę!
anna1018
Osobiste refleksje na temat wiary - część I Każdy z nas pewnie zadaje sobie pytanie co jest najważniejsze w życiu człowieka wierzącego. U każdego z nas ta odpowiedź będzie zapewne inna. Jesteśmy ludźmi słabymi, grzesznymi, często upadamy i bardzo potrzebne jest nam Boże przebaczenie i miłosierdzie. Umiejętność przebaczania bliźniemu to jest podstawa naszej wiary, ponieważ w tym geście zawiera się wszystko. Zawiera się nie tylko silna wiara ale także miłość do drugiego człowieka. Bóg kazał nam przebaczać i miłować się wzajemnie ponieważ on nas umiłował do końca i che abyśmy kroczyli w życiu Jego drogami. Drogi Jezusa nie są drogami łatwymi,ale możliwymi do pokonania. Potrzeba nam tylko silnej wiary i nadziei, że z Chrystusem będzie nam łatwiej iść.
Każdy z nas powinien umieć dostrzegać obecność Chrystusa w swoim życiu oraz zapraszać Go do swojego serca tak często jak tylko możemy, żeby Chrystus nie czuł się odrzucony.
W moim osobistym życiu staram się zapraszać Jezusa. Najlepiej się to robi przez częstą spowiedż i przyjmowanie Jezusa w komunii Świętej. Jednak czasem zdarza mi się upaść i zbyt długo zwlekam ze spowiedzią. Kiedy pójdę już do spowiedzi to potem czuję się jakbym był zupełnie nowym człowiekiem, mimo iż nadal jstem grzeszny to czuję jak łaska Boża trwa przy mnie.
Również w życiu chrześcijanina ważną role powinna odgrywać modlitwa. JEst to dla mnie osobiście najlepsza rozmowa z Jezusem, który nas kocha. Dzięki modlitwie możemy poczuć się lepiej na duchu. Możemy przedstawić w niej Bogu swoje problemy , troski, kłopoty, z czym nie dajemy sobie rady, jak również możemy Mu podziękować za otrzymane łaski. Modlitwa to nie tylko codzienne odmawianie z pamięci gotowych formuł pacierza, ale przede wszystkim rozmowa z Jezusem. Jezus chyba najbardziej pragnie od nas jak do niego się modlimy słowami płynącymi prosto z naszego serca. Wtedy możemy przedstawić Mu nasze odczucia, oraz to wszystko co chcielibyśmy zmienić na lepsze w naszym życiu.
0 votes Thanks 1
silenttt
Kapłaństwo to moim zdaniem misja. Nie bez podstaw kapłanów nazywa się misjonarzami. Głoszą oni Słowo Boże, przekazując światu wolę Boga. Nauczają ludzi jak żyć w zgodzie z zasadami i wskazówkami danymi nam przez Pana. Pozwalają oczyścić się z grzechu i dostąpić kroku w stronę Królestwa Niebieskiego. Ale przede wszystkim niosą wiedzę o istnieniu Boga, o jego naukach i o możliwości zbawienia. Są niczym drogowskazy, które kierują nas do Boga, pomagają nam w dotarciu do Niego, często przechodząc bardzo ciężką drogę. Poświęcają oni całe swoje życie w służbie Bogu, a także w służbie ludzi.
0 votes Thanks 0
juleczka16
Myślę, że kapłaństwo to trudna droga życiowa. Aby się na to zdecydować trzeba to dobrze przemyśleć, aby być szczerym wobec Boga. Wydaje mi się, że ja nie podołałabym temu zadaniu. Aby zostać kapłanem powinno się mieć do tego powołanie. Jeżeli nie go nie mamy nie będziemy wypełniać tego zadania w całości...
Każdy z nas pewnie zadaje sobie pytanie co jest najważniejsze w życiu człowieka wierzącego. U każdego z nas ta odpowiedź będzie zapewne inna. Jesteśmy ludźmi słabymi, grzesznymi, często upadamy i bardzo potrzebne jest nam Boże przebaczenie i miłosierdzie. Umiejętność przebaczania bliźniemu to jest podstawa naszej wiary, ponieważ w tym geście zawiera się wszystko. Zawiera się nie tylko silna wiara ale także miłość do drugiego człowieka. Bóg kazał nam przebaczać i miłować się wzajemnie ponieważ on nas umiłował do końca i che abyśmy kroczyli w życiu Jego drogami. Drogi Jezusa nie są drogami łatwymi,ale możliwymi do pokonania. Potrzeba nam tylko silnej wiary i nadziei, że z Chrystusem będzie nam łatwiej iść.
Każdy z nas powinien umieć dostrzegać obecność Chrystusa w swoim życiu oraz zapraszać Go do swojego serca tak często jak tylko możemy, żeby Chrystus nie czuł się odrzucony.
W moim osobistym życiu staram się zapraszać Jezusa. Najlepiej się to robi przez częstą spowiedż i przyjmowanie Jezusa w komunii Świętej. Jednak czasem zdarza mi się upaść i zbyt długo zwlekam ze spowiedzią. Kiedy pójdę już do spowiedzi to potem czuję się jakbym był zupełnie nowym człowiekiem, mimo iż nadal jstem grzeszny to czuję jak łaska Boża trwa przy mnie.
Również w życiu chrześcijanina ważną role powinna odgrywać modlitwa. JEst to dla mnie osobiście najlepsza rozmowa z Jezusem, który nas kocha. Dzięki modlitwie możemy poczuć się lepiej na duchu. Możemy przedstawić w niej Bogu swoje problemy , troski, kłopoty, z czym nie dajemy sobie rady, jak również możemy Mu podziękować za otrzymane łaski. Modlitwa to nie tylko codzienne odmawianie z pamięci gotowych formuł pacierza, ale przede wszystkim rozmowa z Jezusem. Jezus chyba najbardziej pragnie od nas jak do niego się modlimy słowami płynącymi prosto z naszego serca. Wtedy możemy przedstawić Mu nasze odczucia, oraz to wszystko co chcielibyśmy zmienić na lepsze w naszym życiu.
liczę na naj:)