Rochan95
Postawa Kościoła wobec ateizmu. „Kościół jednak stara się uchwycić kryjące się w umyśle ateistów powody negacji Boga, a świadomy wagi zagadnień, jakie ateizm wznieca, oraz wiedziony miłością ku ludziom uważa, że należy poddać je poważnemu i głębszemu zbadaniu.” By polemizować i ewangelizować - trzeba poznać argumenty partnera dialogu, jego sposób myślenia, przyczyny określonych poglądów, a wtedy może się nawet okazać, że wroga nie ma. Jest tylko człowiek, który pobłądził. I naprawę (nawracanie) trzeba zacząć od nas samych. Bo przecież punkowa młodzież w glanach i czerni - śpiewa: „Nie Chcę Przeminąć, W Nicości Zaszyć Się Umierać W Bólu Jak Zwierzę W Rzeźni. Nie! Życie Bez Sensu Po Prostu Nie Ma Sensu Życie Bez Wiary, Miłości I Nadziei.” Często chyba sami zapominamy, że nasza wiara nie przyszła do nas najpierw za pośrednictwem książek czy nawet Pisma św. Nośnikiem naszej wiary jest żywe świadectwo Apostołów i pierwszych wspólnot chrześcijan. Dopiero na podstawie doświadczenia żywego Chrystusa w czasie i po Jego zmartwychwstaniu powstały księgi Pisma św. Wiara nie jest więc tylko przylgnięciem do jakiegoś zbioru prawd i pojęć, ale ściśle wiąże się z międzyosobową relacją.
2 votes Thanks 0
metody
Kościół modli się za wszystkich niewierzących w tym ateistów i apostatów ( osoby, które wystąpiły z religii w tym wypadku katolicyzmu, dla zainteresowanych apostazja). W niektórych parafiach odprawiane są msze w ich intencji. Kościół w wielki piątek wymienia intencję niewierzących w rozbudowanej modlitwie powszechnej.
„Kościół jednak stara się uchwycić kryjące się w umyśle ateistów powody negacji Boga, a świadomy wagi zagadnień, jakie ateizm wznieca, oraz wiedziony miłością ku ludziom uważa, że należy poddać je poważnemu i głębszemu zbadaniu.”
By polemizować i ewangelizować - trzeba poznać argumenty partnera dialogu, jego sposób myślenia, przyczyny określonych poglądów, a wtedy może się nawet okazać, że wroga nie ma. Jest tylko człowiek, który pobłądził. I naprawę (nawracanie) trzeba zacząć od nas samych. Bo przecież punkowa młodzież w glanach i czerni - śpiewa:
„Nie Chcę Przeminąć, W Nicości Zaszyć Się
Umierać W Bólu Jak Zwierzę W Rzeźni. Nie!
Życie Bez Sensu Po Prostu Nie Ma Sensu
Życie Bez Wiary, Miłości I Nadziei.”
Często chyba sami zapominamy, że nasza wiara nie przyszła do nas najpierw za pośrednictwem książek czy nawet Pisma św. Nośnikiem naszej wiary jest żywe świadectwo Apostołów i pierwszych wspólnot chrześcijan. Dopiero na podstawie doświadczenia żywego Chrystusa w czasie i po Jego zmartwychwstaniu powstały księgi Pisma św. Wiara nie jest więc tylko przylgnięciem do jakiegoś zbioru prawd i pojęć, ale ściśle wiąże się z międzyosobową relacją.