Jak rozumiesz słowa bł. Jana Pawła II: Każdy z Was, młodzi Przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte, jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć, jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić, nie można zdezerterować. Wreszcie - jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte,w sobie i wokół siebie. Tak, obronić - dla siebie i dla innych? (Jan Paweł II, Westerplatte 1987 r.)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
No ja to rozumiem tak :
Kazdy z nas gdzies w zyciu jakie prowadzi ma ciag zdarzen nieprzyjemnych , to ciag przebijania sie do celu i przeszkody napotkanej na wlasnej drodze zycia gdzie trzeba je zwalczac i wlaczyc o swoje. To tak jak placcy na Westerplatte walczyli o polske bo to bylo dla nich bardzo wazne potrafil posiwecic zycie, tak tutaj Papiezowi chodzi o to ze kazdy z nas powinien trudnosci, zadania i sprawy brac do serca i je przemyslec.
nie wiem czy dobrze ale ja tak mysle.
Moim zdaniem te powyższe słowa oznaczają,że kazdy z nas w zyciu prowadzi ciag zdarzen nieprzyjemnych dla danej osoby.Jest to ciąg,który próbuje dążyć do celu,a napodkane przeszkody starać się omijać i nigdy się nie pddać.Te dane wydarzenia możesz sobie wyobrazić jak polscy żołnierze walczą np.w 1 wojnie światowej.Na wojnie żołnierze walczyli o ich najważniejszy cel-Polskę,ich jedyną Ojczyznę.Błogosławionemu Janie Pawle II chodzi o to,że każdy z nas powinien brać wszystkie swoje sprawy do serca i należy je jak najlepiej przemyślać.
Liczę o naj...