Czy dobrze zaczęłam pisać książkę i co byście zmienili ?
Na miejscu wraz z technikami kryminalistycznymi i Henrym Fortmanem, koronerem pojawiła się detektyw Stinson. Policjanci już tam byli. Dwaj mundurowi zabezpieczali właśnie mieszkanie denata żółtą taśmą ostrzegawczą. Śledczy zaraz po tym przystąpili do swojej pracy. Ofiarą była młoda kobieta. Leżała naga na łóżku. Dotkliwie pobita i podrapana. Jej twarz była niemal zmasakrowana. Obnażone ciało zamordowanej ułożone było niczym jak na rozkładówce. Rozłożone ręce wysunięte ku górze i złączone nogi skierowane na lewy bok.
kamildudajek
Bardzo dobrze zaczęłaś brawo za wyobrażnie nic bym nie zmienił