Święta Berenika wymieniana jest razem ze swą siostrą Prosdokią i matką Domniną. Nie wymieniając ich po imieniu Euzebiusz pisze o nich w swej Historii kościelnej, że w czasie prześladowania za Dioklecjana, te mieszkanki Antiochii ukryły się poza miastem, ale wytropione przez żołnierzy, znalazły się w niebezpieczeństwie zniesławienia. Wówczas to matka przedłożyła córkom, iż jedno tylko z tego wyjście pozostaje ? ucieczka do Pana. Toteż odwróciwszy uwagę strażników, rzuciły się do płynącej nie opodal rzeki i w niej potonęły. Tę samą mniej więcej wersję, aczkolwiek po oratorsku wzbogaconą, podjął w mowie ku czci męczennic inny wczesny świadek, antiocheńczyk biskup Euzebiusz z Emezy, a nieco później wielki Jan Złotousty, także antiocheńczyk. I chociaż ich opisy nieco się różnią, to wydaje się, że zaczerpnięte są z tych samych źródeł ? z miejscowej, dostatecznie świeżej tradycji oraz z jakiegoś krótkiego przekazu pisemnego. I chociaż nie wymieniają męczennic po imieniu, jest rzeczą oczywistą, że chodzi o te, które wcześniej znalazły się w Breviarium Syriacum. O nich też w swych pochwałach dziewictwa mówił św. Ambroży, po nim zaś św. Augustyn, który przy tej okazji analizował problem, przez chrześcijan antiocheńskich nie dostrzeżony, przez późniejszych ledwo poruszony: jaka jest moralna i obiektywna wartość czynu, o którym tak się wypowiedział Euzebiusz: Tak to one same życia się pozbawiły. Bez wątpienia dal współczesnych antiocheńczyków męka i śmierć poniesione dla wiary były w praktyce jedynym autentycznym kryterium męczeństwa. Augustyn w ślad za wielu poprzednikami tłumaczy Bożym natchnieniem, ale równocześnie podkreśla z dużym naciskiem, iż świętych w takich porywach naśladować nie wolno. Dalsza ewolucja chrześcijańskiego pojmowania męczeństwa poszła zdecydowanie za tą opinią wielkiego doktora.
Anastazja z Dalmacji, Święta Anastazja -Jest patronką męczenników, wdów, cenzorów i tkaczy.
Berenika niczego (chyba) nie patronuje
Anastazja jest patronką męczenników, wdów, cenzorów i tkaczy.
Mam nadzieje ze pomoglem ;)
Święta Berenika wymieniana jest razem ze swą siostrą Prosdokią i matką Domniną. Nie wymieniając ich po imieniu Euzebiusz pisze o nich w swej Historii kościelnej, że w czasie prześladowania za Dioklecjana, te mieszkanki Antiochii ukryły się poza miastem, ale wytropione przez żołnierzy, znalazły się w niebezpieczeństwie zniesławienia. Wówczas to matka przedłożyła córkom, iż jedno tylko z tego wyjście pozostaje ? ucieczka do Pana. Toteż odwróciwszy uwagę strażników, rzuciły się do płynącej nie opodal rzeki i w niej potonęły. Tę samą mniej więcej wersję, aczkolwiek po oratorsku wzbogaconą, podjął w mowie ku czci męczennic inny wczesny świadek, antiocheńczyk biskup Euzebiusz z Emezy, a nieco później wielki Jan Złotousty, także antiocheńczyk. I chociaż ich opisy nieco się różnią, to wydaje się, że zaczerpnięte są z tych samych źródeł ? z miejscowej, dostatecznie świeżej tradycji oraz z jakiegoś krótkiego przekazu pisemnego. I chociaż nie wymieniają męczennic po imieniu, jest rzeczą oczywistą, że chodzi o te, które wcześniej znalazły się w Breviarium Syriacum. O nich też w swych pochwałach dziewictwa mówił św. Ambroży, po nim zaś św. Augustyn, który przy tej okazji analizował problem, przez chrześcijan antiocheńskich nie dostrzeżony, przez późniejszych ledwo poruszony: jaka jest moralna i obiektywna wartość czynu, o którym tak się wypowiedział Euzebiusz: Tak to one same życia się pozbawiły. Bez wątpienia dal współczesnych antiocheńczyków męka i śmierć poniesione dla wiary były w praktyce jedynym autentycznym kryterium męczeństwa. Augustyn w ślad za wielu poprzednikami tłumaczy Bożym natchnieniem, ale równocześnie podkreśla z dużym naciskiem, iż świętych w takich porywach naśladować nie wolno. Dalsza ewolucja chrześcijańskiego pojmowania męczeństwa poszła zdecydowanie za tą opinią wielkiego doktora.
Anastazja z Dalmacji, Święta Anastazja -Jest patronką męczenników, wdów, cenzorów i tkaczy.