Najpier trzeba zacząć od podstaw, tego czego nam bardzo brakuje to należy kupić.
Najpierw założyć skarbonkę do której bedę zbierała swoje kieszonkowe, rozbić dopiero ją mogę gdy naprawde będę potrzebowała pieniędzy. Zamiast brania do szkoły np. 10 złotych na jedzenie samej będę robiła sobie śniadania np. kanapki i coś słodkiego. Co do ciuchów to wychodzę te co mam, a potem najwyżej poproszę mamę o zakup nowych. Jeżeli będę chciała wyjechać na drogi obóz albo coś to najlepiej zacząc samej zarabiać pomagając np. babciu w ogródku, roznoszenie ulotek, wyprowadzanie psów itp.
Jak można oszczędzać?
Najpier trzeba zacząć od podstaw, tego czego nam bardzo brakuje to należy kupić.
Najpierw założyć skarbonkę do której bedę zbierała swoje kieszonkowe, rozbić dopiero ją mogę gdy naprawde będę potrzebowała pieniędzy. Zamiast brania do szkoły np. 10 złotych na jedzenie samej będę robiła sobie śniadania np. kanapki i coś słodkiego. Co do ciuchów to wychodzę te co mam, a potem najwyżej poproszę mamę o zakup nowych. Jeżeli będę chciała wyjechać na drogi obóz albo coś to najlepiej zacząc samej zarabiać pomagając np. babciu w ogródku, roznoszenie ulotek, wyprowadzanie psów itp.
Mam nadzieje, że pomogłam :DDD