Co przeszkadza młodym ludziom w ich rozwoju religijnym? ( w formie krótkiego wypracowania)
damian2903
W XXI wieku religia jest wystawiana nawiel obraz. w towarzystwie młodych.Młodzi w grupie sa inni niz sami.. jeden bedzie szydził z religi niechcący się wybić z grupy wszyscy poprą go. i razem z nim będą szydzić.Mało młodych chodzi na niedzielna msze. wola iscx na piwo lub spedzi dzien przed tv luyb komputerem . a każda msza święta nas umacnia.Prawie nikt z młody w wieku 13-22 nie odmawia pacierza nie modli się. a to osłabia. ich wiare. Niekiey tez w szkole na religi siedzi sie i smieje sie lub opowida kawały to. jestzłe mozna przypowiesci np przeroibi., ewtedy nas by to umocniło. bysm nasze problemy porownywli z tymi z pisma
1 votes Thanks 1
Shadowek
Rzucę Ci hasła, chociaż wiem że prosiłeś/aś o wypracowanie :( Młodym ludziom w rozwijaniu się religijnym przeszkadza na pewno złe towarzystwo, grzechy (oczywiste), niekiedy rodzina/nauczyciel z religii. Przeszkadzają również : lenistwo, nuda, monotonność, nieumiejętność "wysiedzienia/wysterczenia" w jednym miejscu. Jeżeli choć trochę Ci to pomogło, to bardzo się cieszę :p
2 votes Thanks 2
Kania0
Według mnie największą przeszkodą dla rozwoju religijnego u młodych ludzi są pokusy. Mogą nimi być : (uzależnienia, nałogi) alkohol, papierosy, narkotyki, pornografia, dzieła nowoczesnej techniki. Odciągają młodzież od tego, co naprawdę jest w życiu ważne. Cuda techniki zabierają czas, a nałogi i uzależnienia to grzechy, a już szczególnie w młodym wieku. Szatan działa w młodzieży, kusi ją, jednak powinno się być mocnym, wytrwałym. W sytuacji, kiedy dorwie pokusa, należy zacząć modlić się do Boga o silne serce. To naprawdę pomaga, gdyż Pan nas słyszy, a na dodatek zajmujemy swoją uwagę czymś ważniejszym- modlitwą. Młodzi ludzie przeżywają okres dojrzewania, w którym jest najwięcej (według mnie) przeszkód. Nieczystość coraz bardziej "bawi" młodych ludzi, czasem nawet nie są świadomi, że robią coś złego, jednak potem pojawia się straszne uczucie- wyrzuty sumienia. Młodzi ludzie powinni bardziej uważać na pokusy i starać się na nie nie narażać.
Niekiey tez w szkole na religi siedzi sie i smieje sie lub opowida kawały to. jestzłe mozna przypowiesci np przeroibi., ewtedy nas by to umocniło. bysm nasze problemy porownywli z tymi z pisma
Młodym ludziom w rozwijaniu się religijnym przeszkadza na pewno złe towarzystwo, grzechy (oczywiste), niekiedy rodzina/nauczyciel z religii. Przeszkadzają również : lenistwo, nuda, monotonność, nieumiejętność "wysiedzienia/wysterczenia" w jednym miejscu. Jeżeli choć trochę Ci to pomogło, to bardzo się cieszę :p