Od najmłodszych lat zawsze uczono mnie abym z każdąchoć najdrobniejszą sprawą dzielił się z Bogiem, bo nikt nie rozumie mnie tak jak On.
Pewnego dnia postanowiłem powiedzieć o tym swojej koleżance, tydzień temu wyjawiła mi, że nie czuje więzi z Bogiem. Chcę jej pomóc tą rozmową i mam nadzieję że pokażę jej że tak na prawdę nie trzeba niczego wielkiego do prawdziwego kontaktu z Nim.
Ala szła korytarzem szkolnym, widząc mnie od razu podbiegła i powiedziała:
-Hej. Chciałaś ze mną wczoraj porozmawiać prawda ?
Na to ja odrzekłam.
-Tak. Chcę Ci opowiedzieć jak ja porozumiewam się z Bogiem. myślę że może jak Ci to powiem może odkryjesz jakąś więź .
-Oo bardzo Cidziękuję . myslę, że z Twoją pomocą mo.żę mi się udać
-Od dzieciństwa zawsze rozmawiałęm z Bogiem. Oczywiście mówię to w przenośni. <śmiech> . Rodzice mówili że najlepszym sposobę na kontakt z Nimjest modlitwa oraz przyjmowanie eucharystii. To daje nam Jego bliskość.
Powinnaś spróbować opowiedzieć mu wszystko co czujesz. Jak bardzo chcesz, aby pomógł Ci wybrać tą jak najlepszą ścieżkę życiową.
-Naprawdę tak myślisz? To może być żeczywiście dobry pomysł. Od razuja wrócę do domu postaram się udać w ciche miejsce i trochę pomedytować na ten temat. Jesteś naprawdę wspaniałą przyjaciółką i jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Tak właśnie zakończyła się nasza rozmowa i poszłyśmy do sali aby spędzić kolejny dziń na wchłanianiu wiedzy.
Od najmłodszych lat zawsze uczono mnie abym z każdąchoć najdrobniejszą sprawą dzielił się z Bogiem, bo nikt nie rozumie mnie tak jak On.
Pewnego dnia postanowiłem powiedzieć o tym swojej koleżance, tydzień temu wyjawiła mi, że nie czuje więzi z Bogiem. Chcę jej pomóc tą rozmową i mam nadzieję że pokażę jej że tak na prawdę nie trzeba niczego wielkiego do prawdziwego kontaktu z Nim.
Ala szła korytarzem szkolnym, widząc mnie od razu podbiegła i powiedziała:
-Hej. Chciałaś ze mną wczoraj porozmawiać prawda ?
Na to ja odrzekłam.
-Tak. Chcę Ci opowiedzieć jak ja porozumiewam się z Bogiem. myślę że może jak Ci to powiem może odkryjesz jakąś więź .
-Oo bardzo Cidziękuję . myslę, że z Twoją pomocą mo.żę mi się udać
-Od dzieciństwa zawsze rozmawiałęm z Bogiem. Oczywiście mówię to w przenośni. <śmiech> . Rodzice mówili że najlepszym sposobę na kontakt z Nimjest modlitwa oraz przyjmowanie eucharystii. To daje nam Jego bliskość.
Powinnaś spróbować opowiedzieć mu wszystko co czujesz. Jak bardzo chcesz, aby pomógł Ci wybrać tą jak najlepszą ścieżkę życiową.
-Naprawdę tak myślisz? To może być żeczywiście dobry pomysł. Od razuja wrócę do domu postaram się udać w ciche miejsce i trochę pomedytować na ten temat. Jesteś naprawdę wspaniałą przyjaciółką i jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Tak właśnie zakończyła się nasza rozmowa i poszłyśmy do sali aby spędzić kolejny dziń na wchłanianiu wiedzy.