Biebrzański Park Narodowy chroni rozległe i prawie niezmienione dolinowe torfowiska z unikalną różnorodnością gatunków roślin, ptaków i innych zwierząt oraz naturalnych ekosystemów. Dolina Biebrzy jest bardzo ważnym miejscem gniazdowania, żerowania i odpoczynku dla ptactwa wodno-błotnego, toteż w roku 1995 została wpisana na listę siedlisk konwencji RAMSARowskiej tj. obszarów mokradłowych o międzynarodowym znaczeniu, zwłaszcza jako środowiska życia ptactwa wodno-błotnego.
Nie bez przyczyny batalion znalazł się w logo Biebrzańskiego Parku Narodowego…
To legendarny ptak, o którym wiadomo, że nie ma dwóch jednakowo wybarwionych samców. Ponoć Królowa Elżbieta swego czasu wyznaczyła nagrodę za dostarczenie dwóch tak samo wybarwionych samców – i nagroda do tej pory nie została odebrana.
Niemy spektakl rytualnych walk godowych przez wieki przykuwał uwagę wytrawnych obserwatorów przyrody. Odkrywana ostatnimi laty, mnogość stosowanych przez samce strategii rozrodczych, dodaje temu tematowi szczególnej pikanterii…
Należy jednak pamiętać, że tokujące nad Biebrzą bataliony to w większości ptaki przelotne, zatrzymujące się tu podczas wędrówki na północ Europy – dlatego o bataliona najłatwiej tu wiosną – na przełomie kwietnia i maja. Zatrzymujące się na żerowiskach stada liczą od kilkuset do kilku tysięcy sztuk. Na okres lęgowy jednak nad Biebrzą pozostaje niewielka ich część – kilka par.
Biebrzański Park Narodowy chroni rozległe i prawie niezmienione dolinowe torfowiska z unikalną różnorodnością gatunków roślin, ptaków i innych zwierząt oraz naturalnych ekosystemów. Dolina Biebrzy jest bardzo ważnym miejscem gniazdowania, żerowania i odpoczynku dla ptactwa wodno-błotnego, toteż w roku 1995 została wpisana na listę siedlisk konwencji RAMSARowskiej tj. obszarów mokradłowych o międzynarodowym znaczeniu, zwłaszcza jako środowiska życia ptactwa wodno-błotnego.
Nie bez przyczyny batalion znalazł się w logo Biebrzańskiego Parku Narodowego…
To legendarny ptak, o którym wiadomo, że nie ma dwóch jednakowo wybarwionych samców. Ponoć Królowa Elżbieta swego czasu wyznaczyła nagrodę za dostarczenie dwóch tak samo wybarwionych samców – i nagroda do tej pory nie została odebrana.
Niemy spektakl rytualnych walk godowych przez wieki przykuwał uwagę wytrawnych obserwatorów przyrody. Odkrywana ostatnimi laty, mnogość stosowanych przez samce strategii rozrodczych, dodaje temu tematowi szczególnej pikanterii…
Należy jednak pamiętać, że tokujące nad Biebrzą bataliony to w większości ptaki przelotne, zatrzymujące się tu podczas wędrówki na północ Europy – dlatego o bataliona najłatwiej tu wiosną – na przełomie kwietnia i maja. Zatrzymujące się na żerowiskach stada liczą od kilkuset do kilku tysięcy sztuk. Na okres lęgowy jednak nad Biebrzą pozostaje niewielka ich część – kilka par.