Zgłoś nadużycie!
Dzieciństwo i młodość Święty Wojciech urodził się w Libicach w 956 roku. Jego ojcem był hrabia Lubicza- Sławnik a matką kuzynka księżnej Dąbrówki- Strzeżysława. Rodzice bardzo dbali o jego wykształcenie. Najpierw młody Wojciech zdobywał wiedzę w domu pod okiem wykształconych zakonników. Potem przez dziewięć lat (972- 981) uczył się w szkole katedralnej w Magdeburgu pod protektoratem arcybiskupa Adalberta. Nieszczęśliwe biskupstwo Po powrocie do Czech Wojciech przyjął święcenia kapłańskie w 981 roku. Dwa lata później, po śmierci biskupa Dytmara został mianowany biskupem Pragi. Jego kandydaturę zaakceptowali zarówno papież jaki i cesarz Otton II. Biskup Wojciech rozpoczął gorliwą pracę: wizytował diecezję, krytykował złe zachowanie wiernych, dbał o więźniów i ubogich, wykupywał rodaków sprzedawanych do niewoli kupcom arabskim. Takie działania nie podobały się możnym. Przez co, w 988 roku musiał opuścić diecezję i udał się do Rzymu. Papież Jan XV doradził mu, aby zamieszkał w którymś z włoskich klasztorów. Więc w 990 roku, wraz z bratem Radzymem złożyli wspólnie śluby zakonne w klasztorze benedyktyńskim w Rzymie. Jednak po dwóch latach musiał powrócić na wakującą stolicę praską. Po powrocie wdał się w konflikt z rodem Werszawców, stając w obronie kobiety, która schroniła się w kościele. Została ona zabita na oczach biskupa. Wojciech rzucił na oprawców klątwę. Niezrozumiany przez krewnych i wiernych ponownie wyjechał do Rzymu. Na żądanie papieża Grzegorza nieśpiesznie wracał do Pragi. Po drodze spotkał się z cesarzem Ottonem III, który był nim oczarowany. Prażanie, podbuntowani przez księcia Bolesława, wyrzekli się go jednak, nie chcąc go już na swojego biskupa. Męczeńska śmierć Wojciech postanowił więc zostać misjonarzem. Wyruszył do Polski, do księcia Bolesława Chrobrego. Północne tereny kraju zamieszkiwali Prusowie- pogański lud, który bronił się przed wiarą chrześcijańską. W marcu 997 roku biskup Wojciech wraz z bratem i trzydziestoma wojami wyruszyli łodziami, płynąc Wisłą, nawracać Prusy. W okolicach Gdańska dokonali wielu nawróceń, ale w Truso biskup i jego towarzysze zostali przyjęci nieżyczliwie. Gdy odmówili powrotu do kraju, 23 kwietnia 997 roku biskup został zamordowany. Najpierw kilka razy został pchnięto go włócznią, potem odrąbano mu głowę i wbito na pal. O dziwo towarzyszy biskupa puszczono wolno. Męczeńska śmierć znanego w Europie biskupa odbiła się szerokim echem na kontynencie i przyniosła zainteresowanie także księciem, w którego imieniu działał Wojciech. Bolesław Chrobry maksymalnie wykorzystał sprzyjającą koniunkturę. Wykupił ciało męczennika za cenę jego wagi w złocie i złożył w Gnieźnie. W dwa lata po śmierci, w 999 roku, biskup Wojciech został kanonizowany. W rok później do grobu świętego przybył z pielgrzymką cesarz Otton III, a w Gnieźnie powstało arcybiskupstwo, którego metropolitą został brat świętego- Radzym Gaudenty.
Święty Wojciech urodził się w Libicach w 956 roku. Jego ojcem był hrabia Lubicza- Sławnik a matką kuzynka księżnej Dąbrówki- Strzeżysława.
Rodzice bardzo dbali o jego wykształcenie. Najpierw młody Wojciech zdobywał wiedzę w domu pod okiem wykształconych zakonników. Potem przez dziewięć lat (972- 981) uczył się w szkole katedralnej w Magdeburgu pod protektoratem arcybiskupa Adalberta.
Nieszczęśliwe biskupstwo
Po powrocie do Czech Wojciech przyjął święcenia kapłańskie w 981 roku. Dwa lata później, po śmierci biskupa Dytmara został mianowany biskupem Pragi. Jego kandydaturę zaakceptowali zarówno papież jaki i cesarz Otton II.
Biskup Wojciech rozpoczął gorliwą pracę: wizytował diecezję, krytykował złe zachowanie wiernych, dbał o więźniów i ubogich, wykupywał rodaków sprzedawanych do niewoli kupcom arabskim. Takie działania nie podobały się możnym. Przez co, w 988 roku musiał opuścić diecezję i udał się do Rzymu.
Papież Jan XV doradził mu, aby zamieszkał w którymś z włoskich klasztorów. Więc w 990 roku, wraz z bratem Radzymem złożyli wspólnie śluby zakonne w klasztorze benedyktyńskim w Rzymie. Jednak po dwóch latach musiał powrócić na wakującą stolicę praską.
Po powrocie wdał się w konflikt z rodem Werszawców, stając w obronie kobiety, która schroniła się w kościele. Została ona zabita na oczach biskupa. Wojciech rzucił na oprawców klątwę. Niezrozumiany przez krewnych i wiernych ponownie wyjechał do Rzymu.
Na żądanie papieża Grzegorza nieśpiesznie wracał do Pragi. Po drodze spotkał się z cesarzem Ottonem III, który był nim oczarowany. Prażanie, podbuntowani przez księcia Bolesława, wyrzekli się go jednak, nie chcąc go już na swojego biskupa.
Męczeńska śmierć
Wojciech postanowił więc zostać misjonarzem. Wyruszył do Polski, do księcia Bolesława Chrobrego. Północne tereny kraju zamieszkiwali Prusowie- pogański lud, który bronił się przed wiarą chrześcijańską.
W marcu 997 roku biskup Wojciech wraz z bratem i trzydziestoma wojami wyruszyli łodziami, płynąc Wisłą, nawracać Prusy. W okolicach Gdańska dokonali wielu nawróceń, ale w Truso biskup i jego towarzysze zostali przyjęci nieżyczliwie. Gdy odmówili powrotu do kraju, 23 kwietnia 997 roku biskup został zamordowany. Najpierw kilka razy został pchnięto go włócznią, potem odrąbano mu głowę i wbito na pal. O dziwo towarzyszy biskupa puszczono wolno.
Męczeńska śmierć znanego w Europie biskupa odbiła się szerokim echem na kontynencie i przyniosła zainteresowanie także księciem, w którego imieniu działał Wojciech. Bolesław Chrobry maksymalnie wykorzystał sprzyjającą koniunkturę. Wykupił ciało męczennika za cenę jego wagi w złocie i złożył w Gnieźnie.
W dwa lata po śmierci, w 999 roku, biskup Wojciech został kanonizowany. W rok później do grobu świętego przybył z pielgrzymką cesarz Otton III, a w Gnieźnie powstało arcybiskupstwo, którego metropolitą został brat świętego- Radzym Gaudenty.