mała pomyłka we wzorze funkcji, chodzi zapewne o funkcję:
f(x)=-x^2+2x+3 w przedziale <-1,3>
jest to funkcja kwadratowa ramionali skierowana do dołu, bo a<0, więc generalnie osiąga wartość największą w wierzchołku, oczywiście my mamy sprawdzić w przedziale <-1,3>, więc najpierw sprawdzamy czy wierzchołek mieści się w tym przedziale
p=-b/2a
p=-2/-2=1, a 1 należy do <-1,3>, więc wartość największa tej funkcji w podanym przedziale wynosi f(1)=-1^2+2*1+3=4
wartość najmniejszą będzie funkcja osiągać na końcach przedziału, więc sprawdzamy:
f(-1)=-(-1)^2+2*(-1)+3=-1-2+3=0
f(3)=-3^2+2*3+3=-9+6+3=0
ostatecznie: f(x) przyjmuje wartość największą równą 4 dla argumentu 1, oraz wartości najmniejsze równe 0 dla agrumentów (-1) i 3
:)
P.S. gdyby p nie należało do podanego przedziału wystarczyłoby obliczyć wartości funkcji na końcach przedziału i określić max i min - to tak na przyszłość ;)
mała pomyłka we wzorze funkcji, chodzi zapewne o funkcję:
f(x)=-x^2+2x+3 w przedziale <-1,3>
jest to funkcja kwadratowa ramionali skierowana do dołu, bo a<0, więc generalnie osiąga wartość największą w wierzchołku, oczywiście my mamy sprawdzić w przedziale <-1,3>, więc najpierw sprawdzamy czy wierzchołek mieści się w tym przedziale
p=-b/2a
p=-2/-2=1, a 1 należy do <-1,3>, więc wartość największa tej funkcji w podanym przedziale wynosi f(1)=-1^2+2*1+3=4
wartość najmniejszą będzie funkcja osiągać na końcach przedziału, więc sprawdzamy:
f(-1)=-(-1)^2+2*(-1)+3=-1-2+3=0
f(3)=-3^2+2*3+3=-9+6+3=0
ostatecznie: f(x) przyjmuje wartość największą równą 4 dla argumentu 1, oraz wartości najmniejsze równe 0 dla agrumentów (-1) i 3
:)
P.S. gdyby p nie należało do podanego przedziału wystarczyłoby obliczyć wartości funkcji na końcach przedziału i określić max i min - to tak na przyszłość ;)