Dziennikarz.Dzien dobry panie Zacheuszu czy mogę z panem przeprowadzić wywiad?
Zacheusz…Tak,proszę pytać
Dz.Dlaczego wszedł pan na drzewo?
Z....jak pan widzi jestem niskiego wzrostu. Chciałem zobaczyć Jezusa.
Dz.skąd ta ciekawośc u pana i co panu to dało
Z....tyle słyszałem o Jezusie ze byłem ciekawy Tego człowieka
Dz…jak to się stało że Jezus podszedł do pana?
Z.....mnie też to zdziwiło a jeszcze bardziej gdy Jezus powiedział ze chce zjeść wieczerzę w moim domu
Dz..pewnie wszyscy byliszczęsliwii gratulowali ze to u pana w gościnie był Jezus.
Z..... nie wszyscy/
Dz,jak to nie wszyscy,przecież to wielki zaszczyt
Z..... tak wielki zaszczyt ale faryzeusze szemrali przeciwko mnie
Dz..cóż takiego mieli do zarzucenia panu?
Z......a mówili ze jestem grzesznikiem
Dz. A nie jest tak?
Z.....było tak kiedyś ale teraz jestem chrześcijaninem. Nawróciłem się.
Dz. Jezus pana przekonał?
Z.....nie,sam zrozumiałem czego Bóg pragnie dla nas i zrozumiałem ze należy być uczciwym.
Dz..i cóż pan uczynił w tym kierunku aby stać się uczciwym?
Z......oddałem z nawiązką ludziom których skrzywdziłem. Jak pan wie jestem dość majętnym człowiekiem i dlatego sprzedałem większą częśćswego majątku i wspomogłem ubogich.
Dz..a co rodzina pana na to ze nawrócił się pan?
Z...jestem głową domu i pragnę dla mojej rodziny jak najlepiej dlatego poleciłem aby z domu usunąć wszelkie fałszywe bożki i od tamtej pory czcimy prawdziwego Boga.
Dz..podziwiam pana ze po jedenej rozmowie z Jezusem zrozumiał pan sens nauk Bożych.
Dziennikarz.Dzien dobry panie Zacheuszu czy mogę z panem przeprowadzić wywiad?
Zacheusz…Tak,proszę pytać
Dz.Dlaczego wszedł pan na drzewo?
Z....jak pan widzi jestem niskiego wzrostu. Chciałem zobaczyć Jezusa.
Dz.skąd ta ciekawośc u pana i co panu to dało
Z....tyle słyszałem o Jezusie ze byłem ciekawy Tego człowieka
Dz…jak to się stało że Jezus podszedł do pana?
Z.....mnie też to zdziwiło a jeszcze bardziej gdy Jezus powiedział ze chce zjeść wieczerzę w moim domu
Dz..pewnie wszyscy byli szczęsliwi i gratulowali ze to u pana w gościnie był Jezus.
Z..... nie wszyscy/
Dz,jak to nie wszyscy,przecież to wielki zaszczyt
Z..... tak wielki zaszczyt ale faryzeusze szemrali przeciwko mnie
Dz..cóż takiego mieli do zarzucenia panu?
Z......a mówili ze jestem grzesznikiem
Dz. A nie jest tak?
Z.....było tak kiedyś ale teraz jestem chrześcijaninem. Nawróciłem się.
Dz. Jezus pana przekonał?
Z.....nie,sam zrozumiałem czego Bóg pragnie dla nas i zrozumiałem ze należy być uczciwym.
Dz..i cóż pan uczynił w tym kierunku aby stać się uczciwym?
Z......oddałem z nawiązką ludziom których skrzywdziłem. Jak pan wie jestem dość majętnym człowiekiem i dlatego sprzedałem większą część swego majątku i wspomogłem ubogich.
Dz..a co rodzina pana na to ze nawrócił się pan?
Z...jestem głową domu i pragnę dla mojej rodziny jak najlepiej dlatego poleciłem aby z domu usunąć wszelkie fałszywe bożki i od tamtej pory czcimy prawdziwego Boga.
Dz..podziwiam pana ze po jedenej rozmowie z Jezusem zrozumiał pan sens nauk Bożych.