Wytłumaczcie mi co mam napisać: Realia stanu wojennego, co to znaczy?
madziapk07
Życie codzienne stanu wojennego:Pierwsze tygodnie stanu wojennego – zima, śnieg, brak większości gazet, brak telefonów, zamknięte kina, teatry, biblioteki i muzea, brak benzyny, ferie w szkołach i na uczelniach, ograniczenia w poruszaniu się po kraju – te pierwsze tygodnie uformowały sugestywny obraz przywoływany do dziś we wspomnieniach, na fotografiach, w filmach dokumentalnych. Obraz ten naznaczony jest doświadczeniem traumy, wytworzonej przez nagłość sytuacji, wojsko na ulicach, brak wiarygodnych wiadomości, zniknięcie tysięcy osób, wywiezionych w nieznane – osób znaczących, publicznych, do niedawna pokazywanych w telewizji. „Straszne wieści. Ta potworna Ch. mówi, że Mazowiecki nie żyje. Umarł z wycieńczenia lub z innego powodu. Zasnąć, zasnąć” – notował 23 grudnia 1981 r. poeta Grzegorz Musiał. Tego rodzaju pogłoski krążyły po kraju. Po miesiącu najostrzejsze rygory zaczynano znosić, wkrótce wypuszczono część internowanych; nadchodziła wiosna, zniknął śnieg, nie było już transporterów, intensywne przeżycie zmieniało się w oswajaną stopniowo codzienność.
MYŚLĘ, ŻE CHOĆ TROSZKĘ POMOGŁAM :)
POZDRAWIAM.