Wypracowanie: Jak doszło do wyborów 4. czerwca 1989r.?
Proszę aby nie było z internetu. Max na stronę A4.
Z góry THX. Potrzebne na dzisiaj
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Polska Rzeczpospolita Ludowa powstała w 1952 roku na mocy konstytucji PRL-u. Ustroju komunistycznego ani sytuacji w państwie, od strony historycznej, opisywać nie będę. W tym artykule zajmę się głownie stroną społeczeństwa polskiego w latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i osiemdziesiątych oraz ich wielkich batalii o wszystkie możliwe produkty jakie my dzisiaj, w epoce kapitalizmu, możemy swobodnie nabywać w sklepach, jeśli ktoś ma oczywiście wystarczająco dużo środków. Kiedyś tak nie było. Państwem rządziła gospodarka centralna, ceny były z góry narzucane przez państwo, praktycznie nie było żadnej konkurencji, gdyż jedynie można było nabywać towary państwowe, rodzimej produkcji. Nie było wolnej konkurencji, nie było więc także i reklamy, która dzisiaj staje się naszym nierozłącznym towarzyszem w handlu, działającym w podświadomości na nasze wybory produktów. W sumie wówczas nie było nawet co reklamować ani tym bardziej nie było sensu. Bo po co państwo miło wydawać pieniądze na zachęcanie ludzi do kupienia swoich towarów, skoro i tak innego wyboru nie mieli. Nie było marketingu ani innych typowym właśnie dla kapitalizmu instytucji. A w takim bądź razie jak było? Posłuchajcie...
Jak do tego doszło? - koniec lat czterdziestych.
W historii lata 1947-49 zapisały się pod nazwą "Bitwa o handel". Był to okres, kiedy zaczęto wprowadzać gospodarkę centralną, niszcząc jakiekolwiek przejawy prywatnej działalności gospodarczej. Wszystko miało być wspólne, państwowe. Taki proces upaństwowienia nazywamy nacjonalizacją. Ustanowiono wówczas maksymalne ceny żywności, których nikomu nie wolno było przekroczyć oraz narzucono wysokie podatki, co nie spodobało się społeczeństwu, które wówczas nie szastało pieniędzmi na lewo i prawo.
Bierut i Gomułka kształtują komunistyczne państwo polskie - lata pięćdziesiąte.
Na początku lat pięćdziesiątych nastąpiła denominacja, czyli wymiana waluty. Dla płac i cen towarów zastosowano przelicznik 3:100, czyli za 100 złotych starych można było dostać 3 złote nowe. Natomiast dla oszczędności zastosowano przelicznik 1:100, czyli za 100 starych złotych otrzymywano złotówkę. Doprowadziło to do gwałtownego i drastycznego zubożenia narodu. Ludziom brakowało pieniędzy na najpotrzebniejsze towary. W kraju panowała bieda. Nikt się nie wywyższał swoją majętnościach, gdyż ludzi bogatych było jak na lekarstwo. Poza tym zakazano posiadania obcych walut, za które można było na przykład nabywać towary zagraniczne w PEWEX-ach. Nie pozwolono na posiadanie złota i platyny. Zastrzeżono także kary za przestępstwa dewizowe. A miało to wszystko miejsce dnia 28 października 1950 roku.
Następnie zaczęto powoli wprowadzać kartki. 1 kwietnia 1952 roku wprowadzono kartki na dania mięsne w restauracjach i bynajmniej nie był to żart primaaprilisowy. 24 kwietnia władzę okartkowały również cukier, a 2 maja mydło i proszek do prania. Widmo reglamentacji wszystkich towarów w państwie stanęło przed oczami Polaków. Na szczęście do takiej sytuacji nie doszło. Dnia 3 stycznia 1953 roku zniesiono wszystkie wprowadzone w uprzednim roku kartki, ale równocześnie podniesiono ceny towarów. O kartkach naród szybko zapomniał, lecz nie na długo. Już za dwadzieścia kilka lat władze ponownie wrócą do okartkowywania produktów.