maniek88
Oba te argumenty nie są przekonujące. Sięgają one po stary propagandowy trick, polegający na porównywaniu wyników spowodowanych przez zupełnie odmienne przyczyny. Każdy uczciwy człowiek będzie porównywał dzisiejsze monarchie z dzisiejszymi republikami. Dzięki temu okaże się, że arystokracja nie zajmuje większej ilości wiodących stanowisk w monarchiach, niż w republikach, jak również, że wszystkie państwa, bez względu na ich formę rządu, są w równym stopniu podatne na poważne problemy dnia