Wymień kilka zwyczajowych zasad panujących w Twojej szkole. Chodzi chyba o coś w stylu "szczęśliwy numerek" itp. Daję naj :)
AśkaMikac
U nas w szkole szczęśliwym numerkiem na matematyce jest 13 - nigdy nie postawiono mu złego stopnia. Jeśli nauczyciel jest zdenerwowany, wchodzi pierwszy do klasy jeśli nie - wchodzi ostatni. Gdy ktoś się spóźni, pani od polskiego mówi że ten ktoś jest słaby z wf-u. Kiedy dziewczyna na religii przesiądzie się na inne miejsce bez zgody katechetki, pani każe "kozie" wrócić na miejsce. Najczęściej jednak chłopcy się przesiadają i pani mówi na nich "capy". U nas nie ma pał ani jedynek, są tylko ordery(na polskim) headshoty(na angielskim i informatyce) i lufy lub nagie miecze (na historii i WOSie. Myślę że pomogłam liczę na naj
0 votes Thanks 0
otebok
U mnie jest, że jak się chodzi cały miesiąc do szkoły to ma się w nagrodę dzień bez pytania i możesz sobie wybrać jaki chcesz dzień. Jesteś zwolniony z kartkówek i pytań i takie tam.