Wyjaśnij w kilku zdaniach słowa Arystotelesa: każde państwo powinno mieć tylu obywateli, ilu może pomieścić się na jednym placu dla równoczesnego wysłuchania jednego oratora.Weź pod uwagę odpowiedzi na pytania: 1.Jaka myśl dotycząca komunikacji została wyrażona w tych słowach? 2.Jaką funkcję pełni zacytowanie myśli Arystotelesa w rozważaniach o radiu? Nie wiem jak się do tego zabrać, pomóżcie!
abudabu
Arystoteles żyjący w czasach starożytnych nie miał pojęci,że wiele jego słów pozostanie w pamięci ludzi na zawsze. Poruszał on bardzo ważne tematy związane z życiem codziennym, przynajmniej dla mieszkańca starożytnej Grecji. W tych słowach poruszył on problem komunikacji między ludzkiej, jaką jest dyskusja i rozmowa na "forum". Wtedy to społeczeństwo ( mężczyźni ) zbierało się na tzw agorze i prowadziło zagorzałą rozmowę o sprawach tak na prawdę przyziemnych. Arystoteles kierując te słowa myślał właśnie o takich sytuacjach z rynku, kiedy to panowie zbierali się i dyskutowali. Nie przewidział on jednak że te słowa mogłyby zaistnieć w dzisiejszych czasach. Dzisiejszą dyskusją z agory możemy nazwać współczesne radio. Myślę, że w ten sposób możemy również dowiadywać się ważnych informacji i w pewnym sensie uczestniczyć w życiu publicznym. Jest to bardzo istotna sprawa, gdyż pokazuje nam jak ważny przekaz mają słowa tego filozofa nawet w życiu dzisiejszym