WIERSZ RELIGIJNY DŁUDI BARDZO BŁUGI ZNANEGO AUTORA .
WESOLY , RADOSNY.
PROSZĘ NAPISAĆ TYTUŁ I AUTORA WIERSZA.
Z GÓRY DZIĘKUJE DAM NAJ.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ks. Jan Twardowski, "Do Jezusa z warszawskiej katedry"
Jezu z warszawskiej katedry,
Jezu czarny i srebrny - cierpiący
- rzuć na ręce niemego smutku więcej
Jeszcze jedno cierpienie,
jeszcze jedno rozstanie
- lampę jasną na stole,
jak najmniejsze mieszkanie
Bardziej gorzką niewdzięczność pożegnania,
powroty - okno takie,
by księżyc dowiązywał się złoty
Jeśli las - to szumiący,
jeśli rzeki - urwiste,
a serce na złość ludziom
i naiwne, i czyste
Lub to:
Franciszek Karpiński - Pastrerz do owieczki straconej
1. Na te bezdroża, owco ulubiona, * Idziesz bez swego pasterza.
Burzliwy wicher, zima uprzykrzona * Ciężkie mi przejścia zamierza.
2. Przez którekolwiek krainy przechodzić * Będziesz mej trzody ozdobo,
Wszędzie mój smutek za tobą ma chodzić * I tęskność moja za tobą.
3. Może cię niebo w twych trudach pokrzepi * I da bezpieczne noclegi,
Może cię jako zwierz dziki prześlepi, * Boś jest tak biała, jak śniegi.
4. Owieczko moja, duszy mojej duszo, * Nadziejo mojej nadgrody!
i Żadne mię teraz rozrywki nie wzruszą, * Bom stracił czoło mej trzody.
5. Ja się po tobie dosyć nic zasmucę, * Nic strawię żalu przyczyny.
Ja dziewięćdziesiąt i dziewięć porzucę, * Pójdę cię szukać jedynej.
ztu masz jeszcze ks. Jana Twardowskiego...
Są świetne :) '
http://www.twardowski.poezja.eu/poezje_wybrane.htm
autor Zbigniew Gluszczyk
Morderca i złoczyńca
Cielesny obraz grzesznika
Dzięki Jezusowi cielesnej
Śmierci unika
Czemu to na drodze Jezusa
Zjawiłeś się niespodziewanie
Czemu Twa historia ma służyć
Jakie w Tobie dla nas przesłanie
Spójrz sobie w oczy
Współczesny człowieku
Czym Ty się różnisz
Barabaszu XXI wieku
Jak Jego tłum Cię uwalnia
Jezusa na śmierć skazuje
A Ty cieszysz się cynicznie
Że Twa przebiegłość triumfuje
Barabaszu dnia dzisiejszego
Spójrz w oczy Jezusa
Zobaczysz spojrzenie miłości
Czy jak Barabasza Cię nie rusza
Za mnie i za Ciebie
Chrystus do krzyża przybity
Jak wówczas za Barabasza
Poniżony zhańbiony i zabity
A już się cieszyłeś
Że nie jesteś jak Barabasz
Morderca i złoczyńca
Barabasz to grzech nasz