W formie listu nakłoń Cześnika i Rejenta do zgody .
Pilnee !!
Daje naj ;*
PS.: Cześnik i Rejent to postacie z lektury "Zemsta" Aleksandra Fredry
natalka691
25.05.1725r, Odrzykoń Szanowny Cześniku i Rejencie! Drodzy panowię zwracam się do Was jako człowiek bezstronny.Jestem Waszym sąsiadem. Nie wiem od jak dawna zaczeły się Wasze kłótnie. Jednak proszę Was nie na mój wzgląd i wszystkich mieszkańców, lecz na Waszych bliskich. Czy Ty Cześniku nie widzisz jak Twoja bratanica się zachowuje? Klara od dawna podkochuje się w Wacławie. Wacław odwzajemnia to uczucię. Młodzi ludzie obdarowują sibie wzajemnie takim pięknym uczuciem. Nie byliście w ich wieku. Wiecie przecież jaka miłośc jest silna, nawet jakbyście się bardzo starali nie rozłączycie ich. Piszę jednak w bardzo ważnej sprawie. Doszły mnie słuchy, że młodzi chcą uciec razem. Nie dopuścicie chyba, żeby taka sytuacja zaistniała. Jednak dam Wam dobrą radę. Nie zamykajcie ich. Zachowajcie się jak dorośli ludzie i pogudzcie się. Wasze kłótnie szkodzą Waszej rodzinie. Chyba nie chcecie, aby skończyło się tragicznie. Pomyślcie o konsekwencjach Waszych czynów. Wczujcie się w sytuacje Wacława i Klary. Przerwijcie ten konflikt nim zakończy się czyjąć śmiercią lub innymi przykrymi zdarzeniami. Myślę, że rozważycie mój punkt wydzeniai podejmiecie słuszne decyzje. Możecie stać się wielką kochającą rodziną. Czy miłość i spokój nie jest lepsza od nienawiści? Jan Kowalczkiewicz
Jak źle sorki
3 votes Thanks 5
kat55
25.06.1758r, Odrzykoń Szanowny Cześniku i Rejencie! Piszę do Was ten właśnie list z wielką prośbą. Otwórzcie swoje oczy! To jest już nie do zniesienia, co wy wyprawiacie. Klócić się o takie bzdury, proszę Was miejcie na względzie dobro wszystkich i popatrzcie na swoje zachowanie. Cześniku Ty który pragniesz się ze mną ożenić. Czy tak zachowuje się dorosły mężczyzna? Popatrz na swoją wychowanicę Klarę. Nie widzisz jak ona cierpi. Ty drogi Rejencie, kiedy ostatnio rozmawiałeś ze swoim synem? Panowie tak nie można dorośli, a zachowują się jak dzieci. Nie widzicie, że Klara i Wacław się kochają. To nie jest przelotne uczucie, tylko wielka miłość. Wszyscy w okolicy już o Was plotkują. Mówią, że jesteście zajęci sporami, a własnych bliskich nie widzicie. Wstyd! Wiecie jakie konsekwencje mogą wyniknąć z Waszych sprzeczek.Popatrzcie w przyszłość, a nie żyjcie teraźniejszością. Pora pomyśleć o swoich czynach. Możecie być szczęśliwą rodziną. Panowie do Was należy decyzja, ale zastanówcie się dobrze, co chcecie osiągnąć. Podstolina
Odrzykoń
Szanowny Cześniku i Rejencie!
Drodzy panowię zwracam się do Was jako człowiek bezstronny.Jestem Waszym sąsiadem. Nie wiem od jak dawna zaczeły się Wasze kłótnie. Jednak proszę Was nie na mój wzgląd i wszystkich mieszkańców, lecz na Waszych bliskich.
Czy Ty Cześniku nie widzisz jak Twoja bratanica się zachowuje? Klara od dawna podkochuje się w Wacławie. Wacław odwzajemnia to uczucię. Młodzi ludzie obdarowują sibie wzajemnie takim pięknym uczuciem. Nie byliście w ich wieku. Wiecie przecież jaka miłośc jest silna, nawet jakbyście się bardzo starali nie rozłączycie ich. Piszę jednak w bardzo ważnej sprawie. Doszły mnie słuchy, że młodzi chcą uciec razem. Nie dopuścicie chyba, żeby taka sytuacja zaistniała. Jednak dam Wam dobrą radę. Nie zamykajcie ich. Zachowajcie się jak dorośli ludzie i pogudzcie się. Wasze kłótnie szkodzą Waszej rodzinie. Chyba nie chcecie, aby skończyło się tragicznie. Pomyślcie o konsekwencjach Waszych czynów. Wczujcie się w sytuacje Wacława i Klary. Przerwijcie ten konflikt nim zakończy się czyjąć śmiercią lub innymi przykrymi zdarzeniami.
Myślę, że rozważycie mój punkt wydzeniai podejmiecie słuszne decyzje. Możecie stać się wielką kochającą rodziną. Czy miłość i spokój nie jest lepsza od nienawiści?
Jan Kowalczkiewicz
Jak źle sorki
Odrzykoń
Szanowny Cześniku i Rejencie!
Piszę do Was ten właśnie list z wielką prośbą. Otwórzcie swoje oczy! To jest już nie do zniesienia, co wy wyprawiacie. Klócić się o takie bzdury, proszę Was miejcie na względzie dobro wszystkich i popatrzcie na swoje zachowanie.
Cześniku Ty który pragniesz się ze mną ożenić. Czy tak zachowuje się dorosły mężczyzna? Popatrz na swoją wychowanicę Klarę. Nie widzisz jak ona cierpi. Ty drogi Rejencie, kiedy ostatnio rozmawiałeś ze swoim synem? Panowie tak nie można dorośli, a zachowują się jak dzieci. Nie widzicie, że Klara i Wacław się kochają. To nie jest przelotne uczucie, tylko wielka miłość. Wszyscy w okolicy już o Was plotkują. Mówią, że jesteście zajęci sporami, a własnych bliskich nie widzicie. Wstyd! Wiecie jakie konsekwencje mogą wyniknąć z Waszych sprzeczek.Popatrzcie w przyszłość, a nie żyjcie teraźniejszością.
Pora pomyśleć o swoich czynach. Możecie być szczęśliwą rodziną. Panowie do Was należy decyzja, ale zastanówcie się dobrze, co chcecie osiągnąć.
Podstolina