"Dżuma Alberta" Camusa nic nie straciła na swej aktualności, bo treści w niej zawarte są ponadczasowe. Pod przykrywką historii miasta obarczonego ciężarem straszliwej choroby kryją się nawiązania do zła, jakie jest obecne we współczesnym świecie. Doskonale to widać na przykładzie gangstera Cottarda, który pomimo tragedii ludzi dookoła nadal zajmował się własnym interesem, prowadząc nielegalny przemyt towarów na rynek czy przerzucając ludzi za granicę miasta. Takie postacie jak Cottard bardzo łatwo spotkać w codziennym życiu, wystarczy tylko sie rozejrzeć dookoła - być może i w nas znajduje się coś z Cottarda.
"Dżuma Alberta" Camusa nic nie straciła na swej aktualności, bo treści w niej zawarte są ponadczasowe. Pod przykrywką historii miasta obarczonego ciężarem straszliwej choroby kryją się nawiązania do zła, jakie jest obecne we współczesnym świecie. Doskonale to widać na przykładzie gangstera Cottarda, który pomimo tragedii ludzi dookoła nadal zajmował się własnym interesem, prowadząc nielegalny przemyt towarów na rynek czy przerzucając ludzi za granicę miasta. Takie postacie jak Cottard bardzo łatwo spotkać w codziennym życiu, wystarczy tylko sie rozejrzeć dookoła - być może i w nas znajduje się coś z Cottarda.