Żył sobie kiedyś pewien pan . Zwał się on Feliks Szpan. Nie chodził na wybory, Nie miał dzieci, ani żony. Od lat nie płacił podatków, i nie dawał datków. Jak tylko słyszał że są wybory , Chował się do swojej zatęchłej nory. Gdy ktoś we wsi złamał nogę, Mówił ja ci nie pomogę. Codziennie we wsi z wódą go widziano, Ale było to całkiem rano. Nie obchodziło go dobro innych , A takich co obchodzi wyzywał od ,,dziwnych”. A wieczorami, na złość po dziesiątej , Włączał sobie radio na całość i tak do piątej. W końcu gdy wszyscy się od niego odwrócili, Postanowił że nie chcę być zerem więc, Zostanie ANTYOBYWATELEM !!!
Antyobywatelem nazywamy osobą działającą w sposób niekożystny na rzecz danego państwa. Działania takiej osoby są przeciwne idei patryjotyzmu . Szargając imię i opinię kraju, wyrażając się o nim źle, a często wulgarnie,wyśmiewając je .stajemy się właśnie takimi antyobywatelami.
Żył sobie kiedyś pewien pan .
Zwał się on Feliks Szpan.
Nie chodził na wybory,
Nie miał dzieci, ani żony.
Od lat nie płacił podatków,
i nie dawał datków.
Jak tylko słyszał że są wybory ,
Chował się do swojej zatęchłej nory.
Gdy ktoś we wsi złamał nogę,
Mówił ja ci nie pomogę.
Codziennie we wsi z wódą go widziano,
Ale było to całkiem rano.
Nie obchodziło go dobro innych ,
A takich co obchodzi wyzywał od ,,dziwnych”.
A wieczorami, na złość po dziesiątej ,
Włączał sobie radio na całość i tak do piątej.
W końcu gdy wszyscy się od niego odwrócili,
Postanowił że nie chcę być zerem więc,
Zostanie ANTYOBYWATELEM !!!
Antyobywatelem nazywamy osobą działającą w sposób niekożystny na rzecz danego państwa. Działania takiej osoby są przeciwne idei patryjotyzmu . Szargając imię i opinię kraju, wyrażając się o nim źle, a często wulgarnie,wyśmiewając je .stajemy się właśnie takimi antyobywatelami.