Lirdoner
Orfeusz pochodzi z Tracji, jest synem boga Apollina i muzy Kaliope, jest śpiewakiem, muzykiem i poetą. Głównie grał na lirze lub kitarze. Był jedyny w swoim fachu, nikt mu nie dorównywał. Z mitów wiemy o jego czarodziejskiej, wręcz cudownej mocy jego śpiewu, uspokajał fale morski i dzikie zwierzęta, poruszał drzewami i skałami, łagodził gniew ludzi. Zakochany był w Eurydyce, lecz ta po śmierci odeszła do Hadesu
62 votes Thanks 39
Volf
Orfeusz mityczny syn boga Apollina i muzy Kaliope, z pochodzenia trak. Jako dziecko wykazywał niezwykły talent w grze na kitarze i lirze, obdarzony niezwykłym, przepięknym wręcz głosem był uznawany za najwybitniejszego poetę, śpiewaka i muzyka w całym hellenistycznym świecie. Niezwykła gra Orfeusza była przepełniona magią i boskimi mocami, uspokajała rozszalałe morze, łagodziła wszelkie bestie i sprawiała, że stawały się potulne, nawet okrutny Cerber nie był w stanie oprzeć się dźwiękom wydobywającym się z orfickiej liry. Orfeusz, syn boga, postawę miał jak każdy grecy heros, wysoki ze zwartą krępą budową ciała, ciemne włosy stanowiły oprawę dla pogodnej twarzy półboga, delikatna gładka skóra dopełniała wizerunku najgenialniejszego i najwrażliwszego spośród ludzi i bogów. Orfeusz był do szaleństwa zakochany, z wzajemnością, w Eurydyce, toteż po jej śmierci udał się do Hadesu aby prosić o przywrócenie jej życia, swoją grą ubłagał samego władcę piekieł i wszystkie piekielne zjawy. Bóg obiecał mu, że Eurydyka wróci do żywych jeżeli nie spojrzy na nią w drodze powrotnej, w przeciwnym razie wróci. Orfeusz nie był w stanie opanować uczuć i tuż przed wyjściem spojrzał na ukochaną. Po stracie jedynej nadziei, Orfeusz zrozpaczony utracił magię i czar swojej gry i zginą rozszarpany przez Menady.
Orfeusz, syn boga, postawę miał jak każdy grecy heros, wysoki ze zwartą krępą budową ciała, ciemne włosy stanowiły oprawę dla pogodnej twarzy półboga, delikatna gładka skóra dopełniała wizerunku najgenialniejszego i najwrażliwszego spośród ludzi i bogów.
Orfeusz był do szaleństwa zakochany, z wzajemnością, w Eurydyce, toteż po jej śmierci udał się do Hadesu aby prosić o przywrócenie jej życia, swoją grą ubłagał samego władcę piekieł i wszystkie piekielne zjawy. Bóg obiecał mu, że Eurydyka wróci do żywych jeżeli nie spojrzy na nią w drodze powrotnej, w przeciwnym razie wróci. Orfeusz nie był w stanie opanować uczuć i tuż przed wyjściem spojrzał na ukochaną. Po stracie jedynej nadziei, Orfeusz zrozpaczony utracił magię i czar swojej gry i zginą rozszarpany przez Menady.