Sakrament pokuty jest bardzo ważny szczególnie dziś, gdy wielu ludzi jest pogrążonych w niezadowoleniu, bylejakości życia czy skrajnie – w depresji, a wizyty u psychologów, choć coraz droższe, nie przynoszą rezultatów. Jest to dużo prostszy sposób pomocy człowiekowi, i to zupełnie za darmo. Pan Jezus czeka na każdego z nas w sakramencie pokuty i pojednania. To On jest lekarzem naszych dusz i tylko On może dać prawdziwy spokój i ukojenie. Korzystajmy więc z tej wielkiej łaski nie tylko w liturgicznym czasie pokuty, ale jak najczęściej, gdy poczujemy taką potrzebę. W samej nazwie „sakrament pojednania” można odkryć wielką głębię. W tym sakramencie mamy pojednać się z Panem Bogiem, a następnie przez Niego – z bliźnimi. To sakrament miłości, przylgnięcia do kochającego Ojca, który stale ma dla nas otwarte ramiona. On kocha nas nie mimo naszych słabości, mimo naszego życia grzesznego, ale właśnie ze względu na nasze słabości, ze względu na naszą nieporadność. Jestem osobą młodą. Modlę się do Pana, by moja ciągła potrzeba szukania Boga w sakramencie pojednania z biegiem lat i pod wpływem różnych sytuacji życiowych nie przeminęła.
Sakrament pokuty jest bardzo ważny szczególnie dziś, gdy wielu ludzi jest pogrążonych w niezadowoleniu, bylejakości życia czy skrajnie – w depresji, a wizyty u psychologów, choć coraz droższe, nie przynoszą rezultatów. Jest to dużo prostszy sposób pomocy człowiekowi, i to zupełnie za darmo. Pan Jezus czeka na każdego z nas w sakramencie pokuty i pojednania. To On jest lekarzem naszych dusz i tylko On może dać prawdziwy spokój i ukojenie. Korzystajmy więc z tej wielkiej łaski nie tylko w liturgicznym czasie pokuty, ale jak najczęściej, gdy poczujemy taką potrzebę. W samej nazwie „sakrament pojednania” można odkryć wielką głębię. W tym sakramencie mamy pojednać się z Panem Bogiem, a następnie przez Niego – z bliźnimi. To sakrament miłości, przylgnięcia do kochającego Ojca, który stale ma dla nas otwarte ramiona. On kocha nas nie mimo naszych słabości, mimo naszego życia grzesznego, ale właśnie ze względu na nasze słabości, ze względu na naszą nieporadność. Jestem osobą młodą. Modlę się do Pana, by moja ciągła potrzeba szukania Boga w sakramencie pojednania z biegiem lat i pod wpływem różnych sytuacji życiowych nie przeminęła.