Prosze o streszczenie !!!! (dostałem pracę domową od księdza ale nie umiem tego streścić przeczytałem to lecz nie wiem jak :( i dlatego proszę o pomoc) Jest to: Rdz 11 ,27 -25, 18 http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=11 Proszeeeee!!!!!!!!!!!
mango000
Rdz.11,18 Noe wyszedł wraz z całą rodziną, zoną, synami oraz synowe.
Rdz.11.25-27 Po urodzeniu syna Teracha jego ojciec Nachor żył jeszcze 119 lat. Terach miał 70 lat gdy urodził się mu syn Abraham.
Rdz.18. Abrahamowi u8kazał się Bóg gdy siedział pod drzewami Mamre. Nagle zobaczył trzech mężczyzn i szybko wyszedł im na przeciw. Abraham zaprosił mężczyzn do namiotu Abu najpierw umyto im nogi oraz aby podano im chleb. Mężczyzni zgodzili się więc Abraham poprosił Sarę aby szybko z mąki upiekła trzy placki a słudze polecił aby przyrządził strawę z młodego byczka. Abraham poczęstował gości godnie, mężczyzni powiedzieli że za rok jego żona będzie miała syna. Sara wszystko słyszała , pomyślała jak to może się stać skoro jest już stara ona i Abraham. Zaśmiała się cicho w sobie a na to odezwał się jeden z mężczyzn i powiedział że u Boga wszystko jest możliwe. Zaparła się że naśmiewała się ,bała się a mężczyzna odparł że jednak się śmiała. Mężczyzni poszli dalej a Abraham szedł za nimi aby ich odprowadzić , wszyscy spoglądali z góry na Sodomę . Bóg powiedział że dochodzi do Niego krzyk na Sodomę i Gomorę. Mężczyżni poszli dalej a Bóg został przy Abrahamie. Abraham zapytał się Boga czy zmiecie miasta prawego człowieka razem z niegodziwcami? Abraham dalej mówi że nie pomyślenia jest aby zgładzić tych dziesięciu choćby z niegodziwcami. Bóg odpowiedział jeśli znajdzie się choć dziesięciu czy pięćdziesięciu to ze względu na tych prawych zostanie wybaczone miastu. Abraham dalej się targował o ilośc osób znajdujących się prawych w tym zepsutym mieście. Bóg obiecał że nie zniszczy miasta ze względu na tych i dziesięciu prawych i odszedł.
1 votes Thanks 1
mango000
masz tu dodatkowo osobno rozdział 18 cały
Noe wyszedł wraz z całą rodziną, zoną, synami oraz synowe.
Rdz.11.25-27
Po urodzeniu syna Teracha jego ojciec Nachor żył jeszcze 119 lat. Terach miał 70 lat gdy urodził się mu syn Abraham.
Rdz.18.
Abrahamowi u8kazał się Bóg gdy siedział pod drzewami Mamre. Nagle zobaczył trzech mężczyzn i szybko wyszedł im na przeciw. Abraham zaprosił mężczyzn do namiotu Abu najpierw umyto im nogi oraz aby podano im chleb. Mężczyzni zgodzili się więc Abraham poprosił Sarę aby szybko z mąki upiekła trzy placki a słudze polecił aby przyrządził strawę z młodego byczka. Abraham poczęstował gości godnie, mężczyzni powiedzieli że za rok jego żona będzie miała syna. Sara wszystko słyszała , pomyślała jak to może się stać skoro jest już stara ona i Abraham. Zaśmiała się cicho w sobie a na to odezwał się jeden z mężczyzn i powiedział że u Boga wszystko jest możliwe. Zaparła się że naśmiewała się ,bała się a mężczyzna odparł że jednak się śmiała.
Mężczyzni poszli dalej a Abraham szedł za nimi aby ich odprowadzić , wszyscy spoglądali z góry na Sodomę . Bóg powiedział że dochodzi do Niego krzyk na Sodomę i Gomorę. Mężczyżni poszli dalej a Bóg został przy Abrahamie. Abraham zapytał się Boga czy zmiecie miasta prawego człowieka razem z niegodziwcami? Abraham dalej mówi że nie pomyślenia jest aby zgładzić tych dziesięciu choćby z niegodziwcami. Bóg odpowiedział jeśli znajdzie się choć dziesięciu czy pięćdziesięciu to ze względu na tych prawych zostanie wybaczone miastu. Abraham dalej się targował o ilośc osób znajdujących się prawych w tym zepsutym mieście. Bóg obiecał że nie zniszczy miasta ze względu na tych i dziesięciu prawych i odszedł.