pala041196
Mazury gratulują oczywiście Puszczy Białowieskiej, która dotarła do półfinału jako wspólna kandydatura Polski i Białorusi (kategoria: lasy, parki narodowe, rezerwaty). Niestety na etapie kwalifikacji do finału Puszcza znajduje się na tzw. liście rezerwowej.
W sumie miało być 77 półfinalistów, jednak zgodnie z regulaminem do następnego etapu mogły wejść tylko te, które miały założony oficjalny komitet wspierający. Do półfinału nie weszła np. Pustynia Kalahari, która mimo, że przed 7 lipca była jeszcze na miejscu 2., to jednak miała komitet wspierający tylko z jednego kraju, a pustynia leży na terenie aż trzech krajów. Inni kandydaci nie mieli też spełnionych innych warunków formalnych – np. wniesionej opłaty organizacyjnej (199$). W kategorii „krajobrazy i formacje polodowcowe” do półfinału przeszło tylko 5 kandydatów. W ten sposób, kontrkandydatami Mazur w walce o finał były tylko 4 inne krainy: Al-hasa Oasis - Arabia Saudyjska, Sossusvlei - Namibia, Atacama Desert - Chile, Wadi Rum Desert - Jordania.
Mazurskie jeziora i Puszcza Białowieska jako jedyni przedstawiciele Polski, w etapie półfinałowym miały do pokonania 259 kandydatów z całego świata, wśród których m.in. jezioro Bajkał, Morze Martwe, japońska góra Fudżi, Wodospad Niagara czy Wielki Kanion Kolorado. W Europie do konkursu stanęły m.in. Mont Blanc, Schwartzwald w Niemczech, Gibraltar i wulkan Wezuwiusz. Konkurencja z Afryki to Kilimandżaro i pustynia Kalahari. Kandydatem Oceanii jest Uluru, zwany także Ayers Rock, a Ameryki Południowej Amazonka. Konkurencja była wielka, dziękujemy więc za wszytskie Państwa głosy!!
Jest o co walczyć, ponieważ wygrana jest szansą na ogromne zyski z turystyki. Przekonali się o tym zwycięzcy konkursu na 7 najpiękniejszych budowli świata. Jak podaje organizator N7W dzięki plebiscytowi jordańską Petrę odwiedziło ponad 60 proc. turystów więcej, a podniebne miasto Inków Machu Picchu - aż ponad 70 proc.
W sumie miało być 77 półfinalistów, jednak zgodnie z regulaminem do następnego etapu mogły wejść tylko te, które miały założony oficjalny komitet wspierający. Do półfinału nie weszła np. Pustynia Kalahari, która mimo, że przed 7 lipca była jeszcze na miejscu 2., to jednak miała komitet wspierający tylko z jednego kraju, a pustynia leży na terenie aż trzech krajów. Inni kandydaci nie mieli też spełnionych innych warunków formalnych – np. wniesionej opłaty organizacyjnej (199$). W kategorii „krajobrazy i formacje polodowcowe” do półfinału przeszło tylko 5 kandydatów. W ten sposób, kontrkandydatami Mazur w walce o finał były tylko 4 inne krainy: Al-hasa Oasis - Arabia Saudyjska, Sossusvlei - Namibia, Atacama Desert - Chile, Wadi Rum Desert - Jordania.
Mazurskie jeziora i Puszcza Białowieska jako jedyni przedstawiciele Polski, w etapie półfinałowym miały do pokonania 259 kandydatów z całego świata, wśród których m.in. jezioro Bajkał, Morze Martwe, japońska góra Fudżi, Wodospad Niagara czy Wielki Kanion Kolorado. W Europie do konkursu stanęły m.in. Mont Blanc, Schwartzwald w Niemczech, Gibraltar i wulkan Wezuwiusz. Konkurencja z Afryki to Kilimandżaro i pustynia Kalahari. Kandydatem Oceanii jest Uluru, zwany także Ayers Rock, a Ameryki Południowej Amazonka. Konkurencja była wielka, dziękujemy więc za wszytskie Państwa głosy!!
Jest o co walczyć, ponieważ wygrana jest szansą na ogromne zyski z turystyki. Przekonali się o tym zwycięzcy konkursu na 7 najpiękniejszych budowli świata. Jak podaje organizator N7W dzięki plebiscytowi jordańską Petrę odwiedziło ponad 60 proc. turystów więcej, a podniebne miasto Inków Machu Picchu - aż ponad 70 proc.