Uprzywilejowana pozycja szlachty i ciągłe jej dążenie do osłabienia politycznego, gospodarczego mieszczaństwa zadecydowało o ostatecznym upadku miast i o tym , że miasta do 1791 r. mieszczanie mieli statut gorszych obywateli. Ale nie tylko szlachtę należy winić na ten stan rzeczy. Przyczyn było wiele: - brak współdziałania miast, każde miasto partykularnie pojmowało swoje interesy, dlatego miasta nie stanowiły zagrożenia dla szlachty, szlachta występowała w całości, czuła odrębność swego stanu. Szlachta występowała wspólnie w obronie swoich interesów, miasta - każde indywidualnie, - miasta były zróżnicowane pod względem narodowościowym, w miastach nie były przewagi elementu polskiego, przeważał element obcy, na wschodzie przewagę posiadali Litwini w miastach, na zachodzie i na południu - Niemcy. Odrębne dzielnice w miastach posiadali Żydzi. To zróżnicowanie narodowe w miastach wywoływało rywalizację oraz było przyczyną braku współpracy w obrębie danego miasta jako całości.
Uprzywilejowana pozycja szlachty i ciągłe jej dążenie do osłabienia politycznego, gospodarczego mieszczaństwa zadecydowało o ostatecznym upadku miast i o tym , że miasta do 1791 r. mieszczanie mieli statut gorszych obywateli. Ale nie tylko szlachtę należy winić na ten stan rzeczy. Przyczyn było wiele: - brak współdziałania miast, każde miasto partykularnie pojmowało swoje interesy, dlatego miasta nie stanowiły zagrożenia dla szlachty, szlachta występowała w całości, czuła odrębność swego stanu. Szlachta występowała wspólnie w obronie swoich interesów, miasta - każde indywidualnie, - miasta były zróżnicowane pod względem narodowościowym, w miastach nie były przewagi elementu polskiego, przeważał element obcy, na wschodzie przewagę posiadali Litwini w miastach, na zachodzie i na południu - Niemcy. Odrębne dzielnice w miastach posiadali Żydzi. To zróżnicowanie narodowe w miastach wywoływało rywalizację oraz było przyczyną braku współpracy w obrębie danego miasta jako całości.