-Emil, weiBt du was, ich bekomme nie das zu essen, was ich mag. Das ist blod. -Wieso? Wie meinst du das? -Na, ganz einfach. Zum Fruhstuck mochte ich am liebsten Schokolade und Kekse. -Und? -Und was bekomme ich? Naturlich Cornflakes und Milch. -Na ja, Milch mag ich auch nicht und Cornflakes sind doch geschmacklos. Und zu Mittag? - Zu Mittag esse ich am liebsten Pommes mit Majo und Ketchup. -Und was kriegst du? -Gemusesuppe, Fleisch, Spinat, Kartoffeln - das ist so eklig. Ich trinke am liebsten Cola. Und was bekkome ich? Immer nur Saft! - Das verstehe ich. Ich esse Fleisch auch nicht so gern, denn es ist immer so fett und Suppen sind meistens heiB und zu salzig. - Genau, und zum Abendessen mag ich am liebsten Eis und Cola. Und ich esse Brot mit Kase, Tomaten und trinke Tee oder Saft. "Das ist gesund" - sagt meine Mutter. Die Erwachsenen sind so merkwurdig!
Proszę o pomoc.To dla mnie ważne !!!
Tamirka
-Emil, wiesz co, nie dostaje do jedzenia nic co lubie To jest głupie. -Dlaczego? Co masz na myśli? -No, całkiem proste. Na śnadanie lubiłam najbardziej czekolade i ciasteczka :) -I? -I co dostałam? Oczywiście, mleko i cornfleyksy -No tak, mleka też nie lubie i Cornflakes są pozbawione smaku. A obiad? - Na obiad jem najchętniej frytki z majonezem i ketchupem -A co dostałas? -Zupa warzywna, mięso, szpinak i ziemniaki - to jest obrzydliwe. Najchętniej pije cole. I co dostaje? Zawsze sok! - Rozumiem to. Też jem mięso niezbyt chętnie, ponieważ zawsze jest za tłuste i zupa jest najczęściej gorąca i przesolona. - Dokładnie, a na kolace lubie najbarziej lody i cole. A ja jem chleb z serem, pomidory i pije cherbate albo sok."To jest zdrowe" - mówi moja mama. Dorośli są tacy dziwni..
To jest głupie.
-Dlaczego? Co masz na myśli?
-No, całkiem proste. Na śnadanie lubiłam najbardziej czekolade i ciasteczka :)
-I?
-I co dostałam? Oczywiście, mleko i cornfleyksy
-No tak, mleka też nie lubie i Cornflakes są pozbawione smaku. A obiad?
- Na obiad jem najchętniej frytki z majonezem i ketchupem
-A co dostałas?
-Zupa warzywna, mięso, szpinak i ziemniaki - to jest obrzydliwe. Najchętniej pije cole. I co dostaje? Zawsze sok!
- Rozumiem to. Też jem mięso niezbyt chętnie, ponieważ zawsze jest za tłuste i zupa jest najczęściej gorąca i przesolona.
- Dokładnie, a na kolace lubie najbarziej lody i cole. A ja jem chleb z serem, pomidory i pije cherbate albo sok."To jest zdrowe" - mówi moja mama. Dorośli są tacy dziwni..