Przedstaw (prawdziwą lub wymyśloną) sytuację konfliktową występującą w życiu codziennym. Zaproponuj jej rozwiązanie. Podaj po dwa argumenty dla każdej ze stron konfliktu.
Proszę o pomoc, bardzo pilne!
Lucifer997
Sytuacja konfliktowa między ojcem,a synem.
Sytuacja konfliktowa wynikająca między ojcem,a synem.Syn jest zdenerwowany na ojca gdyż ten nie poświęca mu wystarczającej uwagi,która mogła by zaspokoić jego potrzebę bycia zrozumianym co w większość rodzin nie bywa tak realne.
Argumenty przemawiające za synem; Pierwszym argumentem przekonującym ,iż dziecko ma racje jest jego podstawowe pragnienie bycia niezależnym od drugiej osoby.Tego po prostu nie można zakwestionować to jest naszą naturą.
Drugim argumentem przekonującym,iż syna ma racje co do swojego własnego wywnioskowanego stwierdzenia jest zachowanie ojca w stosunku do niego.Ojciec tłamsi dziecko jego podstawowe pragnienia bycia sobą tzn. kwestionuje jego osobowość słowami typu ''Ty nic nie wiesz o życiu''albo ''Masz mleko pod nosem''. Tego typu uwagi mogą pociągać za sobą wielorakie pomysły nastoletniego chłopca od załamania do wykluczenia go z życia rodzinnego jak i społecznego.
Argumenty przemawiające za ojcem: Pierwszym argumentem jakim powinno stanąć się w obronie ojca jest jego nie świadoma nie wiedza .Ojciec dziecka nie wie o tym ,że wyrządza dziecku krzywdę.Jego nie świadomość doprowadza do niewiedzy co w tragicznych przypadkach doprowadza do załamania nastolatka. Drugim aczkolwiek uzasadnionym argumentem jest jest stereotypowy sposób bycia większości ojców, wyrażę to w ten sposób,iż nie wszyscy ale większość rodziców w tym przypadku ojców takiej analizy własnego ''ja'' nie dokonuje i to jest błędne aczkolwiek uzasadnione brakiem niewiedzy.
Sytuacja konfliktowa wynikająca między ojcem,a synem.Syn jest zdenerwowany na ojca gdyż ten nie poświęca mu wystarczającej uwagi,która mogła by zaspokoić jego potrzebę bycia zrozumianym co w większość rodzin nie bywa tak realne.
Argumenty przemawiające za synem;
Pierwszym argumentem przekonującym ,iż dziecko ma racje jest jego podstawowe pragnienie bycia niezależnym od drugiej osoby.Tego po prostu nie można zakwestionować to jest naszą naturą.
Drugim argumentem przekonującym,iż syna ma racje co do swojego własnego wywnioskowanego stwierdzenia jest zachowanie ojca w stosunku do niego.Ojciec tłamsi dziecko jego podstawowe pragnienia bycia sobą tzn. kwestionuje jego osobowość słowami typu ''Ty nic nie wiesz o życiu''albo ''Masz mleko pod nosem''. Tego typu uwagi mogą pociągać za sobą wielorakie pomysły nastoletniego chłopca od załamania do wykluczenia go z życia rodzinnego jak i społecznego.
Argumenty przemawiające za ojcem:
Pierwszym argumentem jakim powinno stanąć się w obronie ojca jest jego nie świadoma nie wiedza .Ojciec dziecka nie wie o tym ,że wyrządza dziecku krzywdę.Jego nie świadomość doprowadza do niewiedzy co w tragicznych przypadkach doprowadza do załamania nastolatka.
Drugim aczkolwiek uzasadnionym argumentem jest jest stereotypowy sposób bycia większości ojców, wyrażę to w ten sposób,iż nie wszyscy ale większość rodziców w tym przypadku ojców takiej analizy własnego ''ja'' nie dokonuje i to jest błędne aczkolwiek uzasadnione brakiem niewiedzy.