Na początku nasuwa nam się pytanie: czym właściwie jest wiara? Wiara w powszechnym użyciu ma znaczenie zbliżone do zaufania, albo subiektywnego odczucia pewności. Dotyczy relacji międzyludzkich, ale głównie używana jest w określeniu relacji ponad osobowych np. wiary w Boga lub w świat wyłącznie materialny - ateizm. Jest to wyjaśnienie wiary przez osoby uczone. Jednak przyjrzyjmy się wierze w moim życiucodziennym. Zostałam wychowana w rodzinie chrześcijańskiej. Już od najmłodszych lat rodzice uczyli mnie modlitw i zaprowadzali do kościoła. Co wieczór odmawialiśmy wszyscy razem pacierz. Potem poszłam do komunii. Przygotowywałam się do niej na lekcjach religii gdzie chłonęłam coraz więcej wiadomości o życiu Chrystusa. Przyjęłam Pana Jezusa całym swoim sercem. Czytając Biblie wiele się dowiedziałam. Wiem, że to Bóg stworzył ziemie, że pierwszymi ludźmi byli Adam i Ewa od których zapoczątkował się grzech pierworodny, że Chrystus umarł na krzyżu za nasze grzechy i powtórnie przyjdzie na końcu świata. Jest to garstka z informacji których nauczyłam się w domu, kościele i na lekcjach religii. Wierze że to wszystko się wydarzyło. W moim życiu, bywają chwile bardzo ciężkie przez które to właśnie wiara pomaga mi przejść. Czasem gdy nie mogę sobie z czymś poradzić, czuje że mam oparcie u Boga,wiem że ktoś nade mną czuwa. Jak o tym pomyśle od razu jest mi łatwiej, wszystko staje się prostsze. W wierze znajduje cel swojego życia. Wiem dokąd dążę, co chcę osiągnąć. Wiara jest dla mnie natchnieniem i nadzieją. Bóg kocha mnie taką jaką jestem, chce abym była dobrym człowiekiem. Każdy z nas po śmierci będzie sądzony. Musimy żyć zgodnie z przykazaniami Bożymi a drzwi do nieba będą stały dla nas otworem. Wiara jest filarem życia chrześcijańskiego. Bez niej nie było by tak wielkiej miłości którą obdarzona jest cała ludzkość. Myślę że moja wiara doprowadzi mnie daleko i pozwoli spotkać się z Bogiem w niebie.
Na początku nasuwa nam się pytanie: czym właściwie jest wiara? Wiara w powszechnym użyciu ma znaczenie zbliżone do zaufania, albo subiektywnego odczucia pewności. Dotyczy relacji międzyludzkich, ale głównie używana jest w określeniu relacji ponad osobowych np. wiary w Boga lub w świat wyłącznie materialny - ateizm. Jest to wyjaśnienie wiary przez osoby uczone. Jednak przyjrzyjmy się wierze w moim życiucodziennym.
Zostałam wychowana w rodzinie chrześcijańskiej. Już od najmłodszych lat rodzice uczyli mnie modlitw i zaprowadzali do kościoła. Co wieczór odmawialiśmy wszyscy razem pacierz. Potem poszłam do komunii. Przygotowywałam się do niej na lekcjach religii gdzie chłonęłam coraz więcej wiadomości o życiu Chrystusa. Przyjęłam Pana Jezusa całym swoim sercem.
Czytając Biblie wiele się dowiedziałam. Wiem, że to Bóg stworzył ziemie, że pierwszymi ludźmi byli Adam i Ewa od których zapoczątkował się grzech pierworodny, że Chrystus umarł na krzyżu za nasze grzechy i powtórnie przyjdzie na końcu świata. Jest to garstka z informacji których nauczyłam się w domu, kościele i na lekcjach religii. Wierze że to wszystko się wydarzyło.
W moim życiu, bywają chwile bardzo ciężkie przez które to właśnie wiara pomaga mi przejść. Czasem gdy nie mogę sobie z czymś poradzić, czuje że mam oparcie u Boga,wiem że ktoś nade mną czuwa. Jak o tym pomyśle od razu jest mi łatwiej, wszystko staje się prostsze. W wierze znajduje cel swojego życia. Wiem dokąd dążę, co chcę osiągnąć. Wiara jest dla mnie natchnieniem i nadzieją. Bóg kocha mnie taką jaką jestem, chce abym była dobrym człowiekiem. Każdy z nas po śmierci będzie sądzony. Musimy żyć zgodnie z przykazaniami Bożymi a drzwi do nieba będą stały dla nas otworem.
Wiara jest filarem życia chrześcijańskiego. Bez niej nie było by tak wielkiej miłości którą obdarzona jest cała ludzkość.
Myślę że moja wiara doprowadzi mnie daleko i pozwoli spotkać się z Bogiem w niebie.