misiaczek2266(Łk 16,1-13) Jezus opowiada swoim uczniom pewną przypowieść. Otóż bogaty człowiek miał sługę, który zajmował się jego majątkiem. Mężczyznę oskarżono o złe zarządzanie pieniędzmi. Bogacz upomniał go. Sługa spotkał się z dłużnikami swojego pana i kazał im zmniejszyć dług, przez co dostał pochwałę od bogacza. Jezus podkreśla roztropność, która występuję między dwoma ludźmi, którzy są do siebie podobni. Nie możemy być rozdarci między dwoma przeciwnymi dobrami. Musimy skupić się na Bogu, a nie dobrach materialnych.
Jezus opowiada swoim uczniom pewną przypowieść. Otóż bogaty człowiek miał sługę, który zajmował się jego majątkiem. Mężczyznę oskarżono o złe zarządzanie pieniędzmi. Bogacz upomniał go. Sługa spotkał się z dłużnikami swojego pana i kazał im zmniejszyć dług, przez co dostał pochwałę od bogacza.
Jezus podkreśla roztropność, która występuję między dwoma ludźmi, którzy są do siebie podobni. Nie możemy być rozdarci między dwoma przeciwnymi dobrami. Musimy skupić się na Bogu, a nie dobrach materialnych.